Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Pustynny trening Małysza

Dziś zawodnicy RMF Caroline Team rozpoczęli tygodniowy trening na pustyni w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Edytowano:

To kolejny krok w przygotowaniach do Rajdu Dakar 2012. Piasek, wydmy, wysoka temperatura i suchy zwrotnikowy klimat - to warunki, które przez siedem dni towarzyszyć będą Adamowi Małyszowi i jego kolegom.

Głównym celem pustynnego treningu będzie nauka pokonywania wydm i znalezienie rytmu jazdy pomiędzy nimi. Nie ma się co oszukiwać, że można nauczyć się jazdy po wydmach trenując w Europie, gdzie tak naprawdę ich nie ma. - Będę się uczył jeździć po pustynnym piasku i po wydmach - mówi Adam Małysz. - Jest to ciężka jazda. Prowadzenie auta w takich warunkach wymaga specyficznej techniki; trzeba je trzymać na obrotach, trzeba bardzo operować biegami. To jest niesamowita umiejętność. Muszę bardzo dużo jeździć - w zróżnicowanym terenie - aby nabrać wprawy a przede wszystkim doświadczenia. To jest kolejny etap przygody.

Zawodnicy RMF Caroline Team trenować będą na pustyni w pobliżu Abu Zabi. - Każda pustynia jest inna, ale technika jazdy jest podobna, najważniejsza jest zdolność czytania wydm, aby nie zdziwić się przy pokonywaniu szczytu trafiając na spadek - tłumaczy Michał Krawczyk. - Tutaj liczę na wiedzę naszego kolegi z zespołu Rafała Martona, który był chyba na każdej interesującej nas pustyni na świecie - mówi etatowy pilot Alberta Gryszczuka.

Te słowa potwierdza Rafał Marton. - Każda pustynia jest inna i wszystkie są takie same. Nie ma dwóch takich samych miejsc na świecie, ale jeśli nauczysz się jeździć po wydmach - to poradzisz sobie na każdej pustyni. Od jakiegoś czasu wiem jak się tam poruszać. Znam jednak paru ludzi, do których brakuje mi jeszcze trochę”- dodaje skromnie pilot Adama Małysza.

Po powrocie do Polski zawodnicy RMF Caroline Team będą kontynuować trening na polskich bezdrożach. W dniach 25-28 sierpnia, zespół wystąpi w Hungarian Baja, piątej rundzie Pucharu Świata FIA.

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Nikara na dachu
Następny artykuł Karetka po pilota

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry