Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Skuteczność kapitana

Według czasów uzyskiwanych przez Jacka Czachora można regulować zegarki.

Kapitan Orlen Team jedzie tak jak zawsze z wielką regularnością i coraz śmielej zaczyna pukać do najlepszej dziesiątki Dakaru 2007. Na 8 odcinku specjalnym rajdu odnotował 11 czas i awansował na 12 pozycję w klasyfikacji generalnej. Marek Dąbrowski odnotował dzisiaj 30 czas i plasuje się na 25 pozycji w łącznej klasyfikacji.

Do godziny 20.45 czasu polskiego Krzysztof Hołowczyc i jego pilot Jean-Marc Fortin nie osiągnęli jeszcze pierwszego punktu kontrolnego (CP1), a ich spóźnienie było związane z uszkodzeniem tylnego zawieszenia w samochodzie już na czternastym kilometrze próby sportowej. Po długotrwałej naprawie polsko-belgijski duet miał udać się w dalsza drogę.

- To był najdłuższy i bez wątpienia jeden z najtrudniejszych odcinków specjalnych w rajdzie - mówił Jacek Czachor. - Dojechałem do mety dopiero około 16.30, a tak późny przyjazd świadczy między innymi o długości i stopniu trudności oesu. A tak naprawdę to ta próba sportowa się jeszcze dla nas nie skończyła. Teraz musimy sami przejrzeć i naprawić motocykle. Etap do Tichit to tak zwany maraton, a więc nie ma tutaj serwisów. Zdani jesteśmy całkowicie na siebie i te drobiazgi, które mamy w niewielkich skrzynkach przewożonych przez samolot. Trasa odcinka wiodła dzisiaj częściowo bardzo zniszczonym szlakiem, było sporo kamieni. Nie brakowało również wydm i wielbłądziej trawy. O dużych prędkościach nie mogło być mowy. Największa prędkość jaką dzisiaj osiągnąłem to około 136 km/godz, ale większość trasy pokonałem jadąc 70 - 80 km/godz. Na początku odcinka część rywali pomyliła trasę. Podczas pierwszego punktu tankowania zorientowałem się, że jestem wysoko w klasyfikacji i jeszcze mocniej przycisnąłem. Dogoniłem i wyprzedziłem dwóch rywali, ale uciec im już mi się nie udało. Sporo zawodników będzie dzisiaj jechało w nocy. Spotka to między innymi naszego kolegę Jarka Cisaka. Nie zazdroszczę im tego.

- Nikt nie lubi jazdy po zmroku w takich warunkach - wtrącił przysłuchujący się rozmowie Marek Dąbrowski - Ja też cały czas patrzyłem, w którym miejscu jest słońce i czy zdążę do Tichit przed zachodem. Udało się. Ręce po dwóch etapach bez amortyzatorów nadal bolą, a więc unikam szaleństw. Na szczęście teleskopy już działają, a motocykl nie przysparza większych problemów. Muszę poprawić mocowanie GPSu, ale to drobiazg.

Po przyjeździe na metę Polacy zabrali się za przegląd i drobne naprawy. Funkcję mechanika spełniał głównie Jacek. Powymieniał koła oraz filtry i dokręcił wszystkie śruby, szczególnie w zawieszeniu. Marek dla odmiany pożyczył od Gillesa Algaya śrubkę, która była potrzebna do poprawienia mocowania GPSu, a później czytał Jackowi najważniejsze punkty z książki drogowej jutrzejszego etapu. Po wykonaniu wszystkich napraw obaj zjedli wieczorny posiłek na biwaku i po odprawie dla zawodników szykowali się do snu na powietrzu. Brak samochodów serwisowych sprawia, że zawodnicy nie mają tutaj również swoich namiotów. W ciągu dnia w Tichit temperatura powietrza przekraczała 30 stopni Celsjusza i na szczęście noc nie zapowiadała się jako chłodna.

Tichit to wyjątkowe miejsce nawet w Mauretanii. Do osady położonej na pustyni nie prowadzą żadne szlaki, a tym bardziej drogi. Tichit położone jest na dnie dawno wyschniętego jeziora, a samoloty organizatorów Dakaru lądują po prostu na twardym w tym miejscu gruncie. Nie ma też oczywiście mowy o „toaletach” pod prysznicem, a do umycia twarzy i rąk musi wystarczyć butelka wody mineralnej.

Poprzedni artykuł Dakar modyfikuje plany
Następny artykuł Pogorią do Dakaru

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry