Sonik walczy w Chile

Prowadzący w punktacji Rafał Sonik zmierzy się w Chile z Mauro Almeidą i zwycięzcą Dakaru 2014, Ignacio Casale.

- Na Atakamie ścigam się od siedmiu lat podczas Dakaru, więc nie jest to dla mnie nowy i nieznany teren - mówi Rafał Sonik. - Zdaję sobie jednak sprawę, że to bardzo wymagająca i zdradliwa pustynia. Chyba nigdzie na świecie nie znajdziemy tak monstrualnych wydm, położonych dodatkowo na takiej wysokości. Walka w tej części świata toczy się więc na kilku poziomach. Przeciwnikiem jest rozrzedzone powietrze, zróżnicowane podłoże oraz przede wszystkim lokalni zawodnicy, którzy na co dzień tu trenują. To będzie dla mnie pierwsza okazja, by rywalizować z Ignacio Casale poza Dakarem i bardzo się  z tego cieszę. Przyjmuję sprawdzoną taktykę rozważnej jazdy z mocnym i równomiernym tempem bez podejmowania nadmiernego ryzyka. Moim celem jest Puchar Świata, a wszystko wskazuje na to, że właśnie ten rajd będzie mieć decydujące znaczenie.

Lista zgłoszeń obejmuje osiem samochodów, trzynaście motocykli i trzy quady. Samochodową stawkę otwierają Luis Eguiguren w Fotonie Terracota, Luis Ignacio Rosselot w Mitsubishi Montero, Daniel Mas i Hernán Garcés w Fordach Ranger. W motocyklowej klasyfikacji zmierzą się fabryczne zespoły Hondy (Paulo Gonçalves, Jeremias Israel) i KTM (Pablo Quintanilla, Sam Sunderland, Antoine Méo, Toby Price, Matthias Walkner). Quintanilla wygrał poprzednie dwie edycje rajdu.

Pierwszy etap prowadzi z Viña del Mar do La Sereny. W środę zawodnicy przejadą na Atakamę. Następnego dnia zaplanowano pętlę na pustyni. Czwarty etap kończy się w Huasco. Meta rajdu czeka w sobotę w La Serenie, 200-tysięcznej stolicy regionu Coquimbo w północnym Chile.

Fot. Mateusz Szelc