Sonik za Betty

Rówieśniczka polskiego zawodnika, Betty Kraft również debiutuje w Dakarze. Z zawodu weterynarka, żona pracownika firmy Polaris, Betty jest byłą mistrzynią świata w skuterach wodnych.

Marcos Patronelli oddalił się od Josefa Machacka na 2,5 minuty na CP5, jednak czeski lider rajdu ostro finiszował, zmniejszając stratę do 28 sekund. Patronelli odniósł drugie etapowe zwycięstwo w Dakarze. W czołówce nie zaszły zmiany - prowadzi Machacek przed Patronellim i Sonikiem.

- To był jeden z najtrudniejszych i najdłuższych dni na quadzie, jakie w życiu przeżyłem - powiedział Rafał Sonik. - Organizator nam zafundował niezwykle zróżnicowaną i bardzo trudną trasę. Quad się dzisiaj gotował i wyrzucał wodę. Nie było sposobu na to, żeby przejechać tę trasę gładko i spokojnie. Jestem z jednej strony zmęczony, ale z drugiej też zadowolony, że dojechałem do mety. I tak prawdę powiedziawszy nie dowierzam, że udało się to dzisiaj zrobić. Był to strasznie ciężki odcinek.

- Nie potwierdziła się prognoza pogody - rano było zimno i mgła - mówił Josef Machacek. - Po starcie przejeżdżaliśmy z jednego trudnego miejsca na drugie. Dzieliło je około 30 km, co pozwalało mi zregenerować siły i przygotować się na następny fragment po kamieniach, wielbłądziej trawie, w korycie rzeki. Ostatnie 70 kilometrów przez wydmy to prześliczny przejazd dla czterokółki. Kontrolowałem mojego rywala, potem on mi trochę odjechał i już myślałem, że go nie dojdę, ale na wydmach znowu się spotkaliśmy. Trzymał się mnie już do końca, bo nawigacja była trochę skomplikowana.

QUADY

1. Marcos Patronelli (RA) Can-Am Renegade 800 X 8:20.30

2. Josef Machacek (CZ) Yamaha 700 Raptor +28

3. Hubert Deltrieu (F) Polaris Outlaw 525 +52.38

4. Oldrich Brazina (CZ) Yamaha 660 Raptor +1:13.54

5. Elisabeth Kraft (F) Polaris Outlaw 525 +1:40.50

6. Rafał Sonik (PL) Yamaha Raptor 700 +1:45.53

PO ETAPIE

1. Machacek 57:53.17, 2. Patronelli +2:30.34, 3. Sonik +5:14.46.