Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Spotkanie na pustyni

Dwaj utytułowani niemieccy rajdowcy - Dieter Depping i Matthias Kahle zderzyli się wczoraj na pustyni Atakama.

Fabryczny Race Touareg Deppinga wjechał w czerwone buggy Fast & Speed Kahlego. Obydwaj kierowcy w sumie zdobyli dziewięć tytułów rajdowego mistrza Niemiec.

Matthias Kahle nie zdołał podjechać na wydmę i buggy stoczyło się do jej podnóża. Dieter Depping akurat zjeżdżał z poprzedniej wydmy. Uszkodzenia samochodów nie były poważne, jednak obydwie załogi straciły około godziny z powodu incydentu.

- Co za głupi przypadek, że zderzyliśmy się akurat z Dieterem Deppingiem - powiedział Matthias Kahle. - Znamy się i cenimy od wielu lat. Absolutnie nie obarczam go winą za wypadek. Będąc za szczytem, nie widział naszego samochodu.

- Kiedy przejeżdżaliśmy przez szczyt wydmy, nikt nas nie ostrzegł - mówił Dieter Depping. - Na zjeździe w ostatniej chwili zobaczyliśmy samochód Matthiasa. Było już za późno. Nie mogłem nic zrobić i ześlizgnęliśmy się prosto na buggy. To naprawdę wielki pech i kuriozalna sytuacja, żeby dwie niemieckie załogi spokały się w ten sposób na pustyni.

Depping już bez kłopotów dotarł do mety oesu, a Kahle jeszcze zderzył się z Bowlerem przy nieudanej próbie wyprzedzenia - i musiał zmieniać uszkodzone przednie koło.

Fot. HS Rallye Team

Poprzedni artykuł Orkiestra z Evo X
Następny artykuł Trzy S2000, cztery Evo X

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry