Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Zagrzebany Peterhansel

Jacek Czachor zajął dziewiąte miejsce na pierwszym pustynnym oesie Desert Challenge, nazwanym Al Dafrah.

Prowadzi Marc Coma, który dał popis nawigacji i odjechał Cyrilowi Despresowi na niemal 7 minut. W łącznej klasyfikacji Czachor zamyka czołową dziesiątkę.

- Odcinek na początku był bardzo szybki i kamienisty, dopiero na 30 kilometrze rozpoczęły się prawdziwe wydmy - mówi Jacek Czachor. - Przez cały etap wyprzedził mnie jedynie świetnie jadący Jordi Viladoms. Ponieważ startowałem z 23 pozycji, musiałem sam wyprzedzać wielu zawodników. Po gruntownym remoncie mój motocykl sprawuje się bardzo dobrze. Jedynie musimy wspólnie z moim mechanikiem Holgerem popracować nad trochę innym, twardszym ustawieniem zawieszenia. Konkurencja na tych zawodach jest ogromna. Praktycznie czuję się jakbym startował na Dakarze. Z zawodnikami z drugiej piątki ścigam się dosłownie na sekundy, co przysparza nam dodatkowych nerwów, tym bardziej, że organizator przygotował trudniejsze trasy niż w zeszłym roku. Dzisiaj już kilku zawodników uległo wypadkom i musiało zakończyć rywalizację, między innymi znany słoweński motocyklista Miran Stanovnik.

Carlos Sainz przejął prowadzenie w kategorii samochodów. - Wystartowaliśmy później i to zapewniło nam przewagę, ale jutro pojedziemy jako pierwsi. Spodziewam się trudnego dnia - powiedział El Matador. Ari Vatanen narzekał na upał panujący w Touaregu (na zewnątrz 36 stopni).

Stephane Peterhansel, lider na pierwszym punkcie kontrolnym, zagrzebał nowe Pajero na wydmie. Został minięty przez Vatanena, zrewanżował się Finowi, lecz potem zwolnił z powodu uszkodzenia układu kierowniczego i braku wspomagania. Hiroshi Masuoka stracił 10 minut z powodu błędu nawigacyjnego. Luc Alphand pozostaje najwyżej sklasyfikowanym kierowcą Mitsubishi. Prowadził stawkę po szybkim wyprzedzeniu pikapa Marka Corbetta.

Jutta Kleinschmidt (19) znalazła się w wynikach za najszybszą ciężarówką - Kamazem premiera Tatarstanu, Rustama Nurgalijewicza Minnichanowa. Po 30 kilometrach w BMW X3 urwał się przewód wody i uciekło 50 minut. - To był najgorętszy etap jaki pamiętam - uznała Jutta. - Do awarii samochód spisywał się super i mogłyśmy utrzymać tempo czołówki.

Nasser al-Attiyah, który zaraz po mecie rajdu odlatuje do Nowej Zelandii, zabłysnął trzecim czasem. Przed drugim punktem kontrolnym zostawił za sobą Pajero Alphanda. - Na oesie raczej chodziło o moc niż o technikę, ale jestem bardzo zadowolony z rezultatu. Jesteśmy w czołówce i jutro możemy wykorzystać dobrą pozycję startową.

ETAP 1: Abu Zabi - Moreeb 456,68 km (OS 285,45 km)

MOTOCYKLE

1. Marc Coma (E) KTM 660 3:01.47

2. Cyril Despres (F) KTM 660 +6.56

3. Jordi Viladoms (E) KTM 660 +10.40

4. Isidre Esteve Pujol (E) KTM 660 +11.58

5. David Casteu (F) KTM 660 +13.23

6. Paal Anders Ullevaalsetter (N) KTM 660 +14.45

7. Chris Blais (USA) KTM 660 +18.17

8. Jean Azevedo (BR) KTM 660 +18.51

9. Jacek Czachor (PL) KTM 660 +18.56

10. Frans Verhoeven (NL) KTM 660 +19.04

PO ETAPIE

1. Coma 3:04.23, 2. Despres +6.53, 3. Viladoms +11.10, 4. Esteve +12.21, 5. Casteu +13.29, 6. Ullevaalseter +14.41, 7. Blais +18.35, 8. Verhoeven +19.07, 9. Azevedo +19.07, 10. Czachor +19.25.

SAMOCHODY

1. Carlos Sainz/Michel Perin (E/F) Volkswagen Race Touareg 2 2:42.55

2. Luc Alphand/Gilles Picard (F) Mitsubishi Pajero MPR12 +3.43

3. Nasser al-Attiyah/Alain Guehennec (Q/F) BMW X3 CC +5.18

4. Ari Vatanen/Fabrizia Pons (FIN/I) Volkswagen Race Touareg 2 +6.36

5. Carlos Sousa/Andreas Schulz (P/D) Volkswagen Race Touareg 2 +7.20

6. Hiroshi Masuoka/Pascal Maimon (J/F) Mitsubishi Pajero MPR12 +10.33

7. Jean-Louis Schlesser/Manu Guigou (F) Schlesser Ford Raid X824 +11.25

8. Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mitsubishi Pajero MPR13 +26.58

9. Mark Corbett/Juan Mohr (ZA) Nissan Navara +27.01

10. Jose Luis Monterde/Jean-Marie Lurquin (E/B) BMW X5 CC +28.01

PO ETAPIE

1. Sainz 2:46.01, 2. Alphand +3.28, 3. al-Attiyah +5.11, 4. Vatanen +6.26, 5. Sousa +7.06, 6. Masuoka +10.21, 7. Corbett +26.46, 8. Peterhansel +26.48, 9. Monterde +28.01, 10. Alhelei +31.24.

Poprzedni artykuł GT w Bukareszcie
Następny artykuł Rozstrzygnie Opatija

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry