Amerykanie zagrożą faworytom?

W tym tygodniu hipersamochód Cadillac Racing po raz pierwszy odwiedzi tor usytuowany u stóp słynnej góry Fuji i będzie rywalizować z jedenastoma innymi pojazdami w swojej kategorii przez sześć godzin w ramach przedostatniej odsłony WEC 2023.

Fuji International Superspeedway, który otwarto w 1965 roku, jest stałym punktem kalendarza mistrzostw świata od 2012 roku. Chociaż w sezonach 2020 i 2021 roku nie odbyły się tam żadne wyścigi z powodu pandemii.

Ekipa Cadillac V-Series.R nr 2 ma na celu walkę o drugie podium w obecnej kampanii. Niezawodność ich prototypu z charakterystycznym dźwiękiem jego 5,5-litrowego wolnossącego silnika V8 doprowadziła do czterech miejsc w pierwszej piątce w pięciu wyścigach.

Ich LMDh jest jednym pięciu hipersamochodów, które ukończyły każdy dotychczasowy wyścig w sezonie WEC 2023.

- Nasz poprzedni wyścig w Monzy stanowił kolejny postęp po Le Mans, ale niestety nie odnieśliśmy sukcesu, który by to potwierdzał - powiedział Earl Bamber, który dzieli kierownicę Cadillaca V-Series.R nr 2 z Alexem Lynnem i Richardem Westbrookiem. - Szukamy pewnej rekompensaty i chcemy wrócić do pierwszej piątki, na którą nas stać.

- Toyota i Ferrari są bardzo szybkie, ale jesteśmy blisko, aby wskoczyć przed nich - dodał optymistycznie.

6 Hours of Fuji - harmonogram

Piątek, 8 września:

04:00 - 1 trening
08:30 - 2 trening

Sobota, 9 września:

03:20 - 3 trening
07:40 - Kwalifikacje

Niedziela, 10 września:

04:00 - Wyścig
*godziny wg czasu polskiego

- Zawsze z niecierpliwością czekam na wyścigi na torze Fuji, który ma szczególne miejsce w mojej pamięci - przekazał Lynn. - To wspaniały obiekt z przepięknym tłem. Jeśli chodzi o rywalizację, uważam, że w tym sezonie mamy jeszcze przynajmniej jedną szansę na podium. Nasz samochód zasługuje na to, tak jak zespół na kolejny sukces w tym roku. Jedziemy do Japonii mocno zmotywowani, aby to osiągnąć.

- Naprawdę nie mogę doczekać się swojego pierwszego wyścigu w Japonii - mówił Westbrook. - Będziemy dążyć do ciągłego postępu, tak jak to robiliśmy dotychczas. Trochę nas frustruje, że niektóre wyniki nie odzwierciedlają naszej rzeczywistej pozycji. Oczywiście największym dotychczasowym osiągnięciem jest podium w Le Mans, ale uważamy, że nasza wydajność może być jeszcze lepsza. Przepracowaliśmy wiele godzin w symulatorze, aby być przygotowanymi na wyścig na torze Fuji. Wydaje się, że nasz samochód może dobrze się spisać na tym obiekcie, ale wciąż wkraczamy w pewne nieznane obszary. Chcemy zdobyć jak najwięcej punktów i zakończyć sezon w pierwszej trójce mistrzostw, na którą naprawdę zasługujemy.