Bez Polaków w Chorwacji
57 załóg zapowiedziało udział w Rajdzie Chorwacji, czwartej odsłonie sezonu WRC 2023. Wśród chętnych nie ma Polaków.
Autor zdjęcia: McKlein / Motorsport Images
Rajd z bazą w Zagrzebiu zadebiutował w harmonogramie światowego czempionatu w 2021 roku i po raz trzeci został włączony do kalendarza.
Organizatorzy przygotowali w tym roku dwadzieścia odcinków specjalnych o łącznej długości blisko 302 km. Na opublikowanej liście zgłoszeń widnieje 57 załóg. 9 z nich pojedzie hybrydowymi samochodami Rally1.
W składzie Toyoty nie zabraknie liderów tabeli: Sebastiena Ogiera i Vincenta Landaisa. Trzema kolejnymi GR Yarisami Rally1 pojadą: Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen, Elfyn Evans i Scott Martin oraz Takamoto Katsuta i Aaron Johnston. Dla Hyundaia o punkty powalczą: Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe, Esapekka Lappi i Janne Ferm oraz Craig Breen i James Fulton. M-Sport przywiezie tylko dwa Fordy Puma Rally1 - dla Otta Tanaka i Martina Jarveoji oraz Pierre-Louisa Loubeta i Nicolasa Gilsoula.
Stawkę aut klasy RC2 otwierają Oliver Solberg i Elliott Edmondson. Pojadą oni jednak poza punktami do WRC 2. W tej kategorii o zwycięstwo będą chcieli powalczyć m.in. Yohan Rossel i Arnaud Dunand, Emil Lindholm i Reeta Hamalainen, Gus Greensmith i Jonas Andersson, Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow oraz Adrien Fourmaux i Alexandre Coria.
Rundę w Chorwacji opuszczą zarówno Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak, jak i Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk.
W JWRC zebrano osiem załóg z Williamem Creightonem i Liamem Reganem na czele.
Rajd Chorwacji odbędzie się w dniach 20-23 kwietnia.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze