WRC. Breen w M-Sporcie?

Breen karierę rozpoczynał ponad 14 lat temu. W rundzie mistrzostw świata zadebiutował już w 2009 roku. Trzy starty zamienił w końcowy triumf w Ford Fiesta Sporting Trophy. Dwa lata później wygrał WRC Academy, a kolejny sezon zakończył na pierwszym miejscu w SWRC.

W 2016 roku trafił do fabrycznej ekipy Citroena, a w drugiej połowie sezonu 2019 zasilił szeregi Hyundaia. Ani razu nie zaliczył jednak pełnego programu w aucie WRC. W latach 2017-2018 opuścił po dwie rundy.

W tym roku Breen, pilotowany przez Paula Nagle, kolejny raz łączy obowiązki w ERC (rozwija opony MRF) i WRC. W światowym czempionacie wystartował w Arctic Rally Finland, Rajdzie Chorwacji i Rajdzie Estonii. Po drugim miejscu na szybkich szutrach w okolicach Tartu zapewnił, że wciąż interesuje go walka o najwyższe cele, a do tego potrzebny jest pełny etat.

Niemiecki rallye-magazin donosi, iż Breen jest bliski podpisania kontraktu z M-Sportem. Brytyjska stajnia przy wsparciu Forda rozpocznie nową erę w mistrzostwach świata z Pumą Rally1, wyposażoną w napęd hybrydowy.

31-latek zapewnia, że dobrze czuje się w ekipie Hyundaia, ale tam przedłużono kontrakty z Ottem Tanakiem i Thierrym Neuvillem, a coraz mocniej promowany jest Oliver Solberg, mający za sobą już występy w i20 Coupe WRC.

Mocnymi kandydaturami do M-Sportu są również Gus Greensmith - zaliczający obecnie pełny sezon - oraz Adrien Fourmaux. Młody Francuz posiada wsparcie rodzimej federacji oraz Red Bulla. Nie bez szans pozostaje również Teemu Suninen, a niewykluczony jest także angaż Nikołaja Griazina.