Sordo rozczarowany utratą Rajdu Portugalii
Definitywne odwołanie Rajdu Portugalii sprawiło, że Dani Sordo stracił jedną z rund, widniejących w jego tegorocznym harmonogramie startów.
Autor zdjęcia: WRC McKlein
Pandemia koronawirusa wstrzymała rywalizację w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Począwszy od Rajdu Argentyny, każdą kolejną rundę przekładano na bliżej nieokreślony termin. W czwartek poinformowano, że Rajd Portugalii nie odbędzie się w tym roku. Choć próbowano znaleźć jesienny termin, organizatorzy skierowali wszelkie wysiłki i zasoby na edycję 2021.
Z Portugalii najlepsze załogi świata miały się przenieść na Sardynię. Włoska runda również została przełożona, ale jej przyszłość nie jest w tym momencie znana. Obie imprezy były częścią tegorocznego programu Daniego Sordo i Carlosa del Barrio, reprezentantów Hyundaia. Kantabryjski kierowca właśnie na śródziemnomorskiej wyspie odniósł w ubiegłym roku swoje drugie zwycięstwo na szczeblu WRC.
- Najważniejsze jest teraz przezwyciężenie tego [wirusa] i jak najszybszy powrót do rajdów - powiedział Sordo. - Towarzyszy mi rozczarowanie, że nie będę teraz w Portugalii i na Sardynii. To jedne z moich ulubionych rajdów. Szkoda, że je straciliśmy, ale smutniejsza jest cała ta sytuacja. Dziękuję tym, którzy starają się pozostać w domu i mam nadzieję, że wszystko wróci do normy bardzo szybko.
Sordo czas izolacji spędza w domu, starając się utrzymać odpowiednią kondycję fizyczną.
- Na szczęście tutaj [w Kantabrii] sytuacja nie była tak zła, jak w innych regionach, ale ważne było, aby podchodzić do sprawy na poważnie i przestrzegać zasad. Staram się zachować formę i znaleźć sobie zajęcie. Organizuję siłownię i w tej chwili jest w połowie ukończona. Trochę czasu poświęcam na wywiady i gotowanie. Mam też symulator, ale nie grałem zbyt wiele.
Zwycięzca dwóch rund WRC pozostaje również w kontakcie ze swoim zespołem.
- Zorganizowaliśmy rozmowę z Carlosem [pilotem] poprzez Instagram. Kontaktowałem się również z Andreą [Adamo, szefem zespołu] i Alainem [Penassem, menedżerem ekipy]. Myślę też, że fajnie byłoby zrobić jakiś wspólny czat między kierowcami - zakończył Dani Sordo.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze