Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Najprawdopodobniej jestem najstarszym z uczestników tego cyklu, natomiast zapału do walki mi nie brakuje. Do tej pory trenowałem pod czujnym okiem Tomasza Płaczka i godziny potu wylane podczas treningów będę mógł zweryfikować podczas zawodów na Hungaroringu. Z pewnością będzie to dla mnie nowe doświadczenie, dlatego najważniejsze dla mnie jest ukończyć te zawody. Start jest możliwy dzięki www.szpitalspecjalista.pl

Karol Urbaniak | Fot. BM Racing

KAROL URBANIAK: - W najbliższy weekend odbędzie się 1. runda Kia Lotos Race 2015 na węgierskim Hungaroringu. Miałem okazję trenować na tym obiekcie w zeszły weekend z moim zespołem BM Racing Team. Mimo tego, że tor jest bardzo trudny, to bardzo mi się spodobał. Wzniesienia i wyprofilowane zakręty nadają temu torowi charakteru. W tym roku po intensywnej pracy w przerwie zimowej, wracam mocniejszy, silniejszy i jeszcze pewniejszy siebie. W „kijance” czuję się jak u siebie w domu. Cel na ten weekend jest tylko jeden – opuścić Węgry jako lider z kompletem punktów. Zawodom atrakcyjności nadaje jedna z najbardziej prestiżowych serii wyścigowych WTCC. W tym roku zobaczymy w KLR wielu nowych zawodników, zmienił się system punktacji. Z pewnością nie będzie łatwo, bo stawka jest bardzo mocna. Trzymajcie kciuki. Za możliwość startu dziękuję moim partnerom: Jakra Corporation Sp. z o.o., Padilla Polska i Rotax Max Challenge.

Picanto Pawła Wysmyka | Fot. BM Racing Team

PAWEŁ WYSMYK:
- Jest to dla mnie wyścigowy debiut w serii Kia Lotos Race oraz w zespole BM Racing. W teamie panuje świetna atmosfera, a podejście do obsługi samochodów jest profesjonalne, więc od razu poczułem się “jak w domu”. Do samochodu Kia Picanto wsiadłem po raz pierwszy niewiele ponad miesiąc temu i był to dla mnie pierwszy kontakt z samochodem wyścigowym z napędem na przednie koła – wcześniej ścigałem się w kartingu, a w 2014 roku przejechałem cały sezon we Fiacie 126p, w ramach serii wyścigowej Maluch Trophy. Picanto cechuje się zmienną charakterystyką w prowadzeniu i osiągach wraz z długością przejazdu, dlatego kluczowe jest zrozumienie samochodu i znalezienie odpowiednich ustawień na wyścig. Szczególnie cieszy mnie to, że seria ściga się na zagranicznych torach, więc nie mogę się doczekać startu na torze Hungaroring, który jest obiektem z największą renomą w całym tegorocznym cyklu, ze względu na rozgrywane tu GP Formuły 1.

Paweł Malczak

PAWEŁ MALCZAK:
- Jestem ciekawy zbliżającego się sezonu KLR a tym bardziej pierwszej rundy na Hungaroringu. W przerwie zimowej nie próżnowałem, dużo trenowałem samochodem treningowym oraz ćwiczyłem kondycje. W tym roku nie zabraknie nowych kierowców i "starych wyjadaczy", którzy będą chcieli znaleźć się na podium. Zdziwił mnie nowy regulamin KLR. Ten kto wygra czasówkę zdobywa dużą ilość punktów, co pozwala mu wygrać rundę dojeżdżając na 7-8 pozycji w wyścigach. Myślę, że nastąpią poprawki w regulaminie w ciągu sezonu. Liczę na zdrową rywalizację w nadchodzącym sezonie Kia Lotos Race. Jesteśmy gotowi z BM Racing Team do działania!

Albert Legutko | Fot. kialotosrace.pl

ALBERT LEGUTKO:
- Już niedługo rusza serial Kia Lotos Race, a ja już nie mogę się doczekać debiutu w sporcie samochodowym. Dotąd ścigałem się "tylko" kartem, więc na pewno nie będzie łatwo dorównać bardziej doświadczonym rywalom, ale na pewno nie "rzucę ręcznika" i z pewnością będę się starał pokazać się z jak najlepszej strony. Trafiłem do profesjonalnego zespołu BM Racing, w którym czuje się świetnie i który pomógł mi stawiać pierwsze kroki w nowym dla mnie obszarze sportów motorowych. Jestem podekscytowany, ale równocześnie gotowy podjąć wyzwanie, jakie mnie czeka.

Max Zschuppe

MAX ZSCHUPPE:
- Jestem bardzo szczęśliwy, że startuje kolejny sezon z BM Racing Team w Kia Lotos Race. Mam oczywiście nadzieję, że będzie to lepszy rok od poprzedniego i będę plasować się bliżej czołówki w wyścigach, a przy tym nadal będę czerpać tyle samo radości z jazdy. Hungaroring jest interesującym i nowym dla mnie torem. Odbyłem na nim trening i myślę, że dobrze wypadnę.

Poprzedni artykuł KLR w doborowej obsadzie
Następny artykuł Nakajima w szpitalu

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry