Setny wyścig GT Open

Michał Broniszewski i Philipp Peter liczą na poprawę szóstego miejsca w punktacji.- Czeka nas bardzo ważny weekend - mówi Michał Broniszewski. - W lipcu wygraliśmy wyścig w Brands Hatch, ale w kolejnej rundzie, na torze Paul Ricard nasz dorobek punktowy był nieco mniejszy od oczekiwań. Pomimo to, wciąż mamy realne szanse na podium w końcowej klasyfikacji i zrobimy wszystko, aby ten cel osiągnąć. Znam tor Hungaroring. Ścigałem się tam przed laty jeszcze w Ferrari Challenge, a więc zupełnie innym samochodem, dlatego tamte doświadczenia nie mają większego znaczenia.  Na szczęście w czwartek mamy dodatkowe 2 godziny testów, co razem z dwoma godzinnymi piątkowymi treningami daje w sumie sporo czasu na znalezienie dobrych ustawień. Tor jest bardzo techniczny i znany jest z tego, że trudno jest na nim wyprzedzać, dlatego bardzo ważne będą obie sobotnie sesje kwalifikacyjne i wywalczone pola startowe. Walka o tytuł wchodzi w decydującą fazę. Każdy punkt może być teraz niezwykle ważny. Dlatego będziemy twardo walczyć o każde miejsce i każdy punkt. Zapraszam serdecznie kibiców do oglądania relacji z wyścigów w najbliższy weekend w kanale Orange sport.GT Open po raz pierwszy odwiedza tor pod Budapesztem. W niedzielę odbędzie się tam setny wyścig w historii serialu. Swiss Team przedstawi nowe Maserati Granturismo MC3, prowadzone przez Alessandro Pier Guidiego i Gabriele Gardela. Schubert Motorsport wchodzi do GT Open z dwoma BMW Z4, które również stanowią nowość w serii. GDL Racing wraca z nowym Mercedesem SLS AMG. Kessel Racing przywiózł dodatkowe Ferrari 458 GT3 dla Stefano Gattuso i Marco Zanuttiniego.