Pozytywne wrażenia Lappiego
Esapekka Lappi w zimowych warunkach zapoznał się ze swoim nowym narzędziem pracy - Hyundaiem i20 N Rally1.
Lappi nieoczekiwanie zmienił barwy po sezonie 2022. Fin spędził rok w Toyocie i wraz z Janne Fermem zaliczył częściowy program, dzieląc się hybrydowym GR Yarisem Rally1 z Sebastienem Ogierem.
Choć wydawało się, że Lappi pozostanie w Toyocie na podobnych zasadach, pożegnanie Otta Tanaka z Hyundaiem uruchomiło transferową karuzelę. Koreański producent zaproponował 31-latkowi pełny program i ten postanowił skorzystać z oferty.
W środę Lappi zapoznał się z Hyundaiem w bojowych warunkach na śniegu i lodzie. Zespół zjawił się w regionie fińskiej rundy mistrzostw świata i skorzystał, ze swojego - wybranego kilka miesięcy wcześniej - odcinka testowego. i20 N Rally1 wyposażony był m.in. w zmodyfikowaną, charakterystycznie wydłużoną maskę, odmienione tylne skrzydło oraz lusterka.
- To była całkiem fajna przejażdżka - meldował Lappi serwisowi Rallit. - Pogoda była przyjemna. Faktycznie - kolor kombinezonu i kurtki się zmienił, ale to wciąż ten sam sport, więc wszystko pasuje.
Podczas dotychczasowej kariery na najwyższym szczeblu Lappi miał okazję jeździć dwoma generacjami Yarisa (WRC i Rally1), Citroenem C3 WRC oraz Fordem Fiesta WRC. Pytany o odczucia z jazdy nowym dla siebie Hyundaiem, odparł:
- Znalazłem już trochę wyczucia. To samochód z potencjałem do rozwoju. Powiedzmy, że wrażenia były teraz inne niż kilka lat temu, gdy wsiadłem do Citroena. Tutaj wszystko było zaskakująco łatwe.
Toyota również postanowiła popracować na śniegu, także w środkowej Finlandii niedaleko Jyvaskyla. Jeździli już Juho Hanninen - pełniący obowiązki testera i kierowcy rozwojowego - Takamoto Katsuta i mistrz świata Kalle Rovanpera. Z kolei Skoda wybrała daleką Laponię. Zimową sesję zaliczył Kris Meeke i przekazał obowiązki Andreasowi Mikkelsenowi.
Polecane video:
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.