Vanwall szykuje się na powrót
Vanwall podejmuje próbę powrotu do najwyższej klasy wyścigów długodystansowych.
#4 Floyd Vanwall Racing Vanwall Vandervell 680: Esteban Guerrieri, Tristan Vautier, João Paulo De Oliveira
Autor zdjęcia: Eric Le Galliot
Austriacka stajnia poinformowała, że wznowione zostały prace i intensywne testy hipersamochodu Vanwall 680, którego debiutancki sezon 2023 był póki co ostatnim. Tym samym projekt wstrzymany przed nadejściem złotej ery wyścigów wytrzymałościowych ponownie ujrzy światło dzienne.
Założony na początku tysiąclecia ByKolles Racing w 2023 roku przeszedł rebranding na Floyd Vanwall Racing Team, przygotowując samochód zgodny ze specyfikacją klasy Hypercar. Jego pierwszy sezon w Długodystansowych Mistrzostwach Świata był jednak również ostatnim.
Podczas siedmiu wyścigów ekipa tylko 4-krotnie przecięła linię mety, zdobywając punkty wyłącznie podczas inauguracji sezonu, pomimo zajęcia wówczas 30. miejsca ze stratą 24 okrążeń. Ogromny zawód nie był zaskoczeniem. Colin Kolles wystawiał samochody w 24-godzinnym wyścigu Le Mans 11 razy i tylko raz ukończył rywalizację.
Pomimo zgłoszenia chęci udziału w kolejnym sezonie, organizatorzy WEC nie dopuścili Vanwalla, który na dwa lata zniknął z motorsportu. Niebawem ma się to jednak zmienić.
Wszystko za sprawą rewolucji w Azjatyckiej Serii Le Mans. Od sezonu 2026-2027 stawka zostanie rozszerzona o klasę Hypercar, aby mniejsi producenci mieli większe szanse niż w mistrzostwach świata. FIA i ACO wysłuchali uczestników i otworzyli im drogę do startów.
- Odbyliśmy bardzo konstruktywne rozmowy z WEC i ACO na temat powrotu do World Endurance Championship w 2027 roku, jednak jak zawsze udział zależy od zaproszenia zespołu do rywalizacji - powiedział Colin Kolles. - Nasze wsparcie dla nowej kategorii Hypercar w ALMS 2026 jest jasnym sygnałem naszych intencji i zaangażowania w przyszłość.
- Staranna analiza osiągów z naszej pierwszej kampanii w WEC jasno wskazała kluczowe obszary do poprawy. Jestem przekonany, że działania podjęte po przeglądzie technicznym oraz najnowsze wprowadzone modyfikacje przyniosą wyraźną poprawę na torze.
Stajnia poinformowała o przeprojektowaniu układu napędowego, zmianach w dolocie i przepływie powietrza, zoptymalizowaniu pracy chłodnic i intercoolera oraz zwiększaniu efektywności układu wydechowego.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.