Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Afrykańska dusza lidera Original by Motul

Charakterystyczny wąs i lekcje od Rossa Brancha - to krótka wizytówka Charana Moore’a, lidera Original by Motul w 45. Rajdzie Dakar.

#40 LVLS Rally: Charan Moore

Autor zdjęcia: A.S.O.

Zawodnik z Republiki Południowej Afryki drugi raz bierze udział w słynnym maratonie. Przed rokiem uplasował się na 34 pozycji wśród motocyklistów i 4 w Original by Motul. Teraz ponownie zechciał zmierzyć się z trudami Dakaru będąc zdanym głównie na siebie. Jak sam przyznał, rolę grały nie tylko pieniądze.

- Pieniądze to oczywiście ważny czynnik - stwierdził, pytany o powody startu w Original by Motul. - Jednak chodzi też o coś więcej. Dla mnie to istota Dakaru. Lubię spać w swoim namiocie, majstrować przy motocyklu leżąc na ziemi, położyć się razem z innymi zawodnikami pod ciężarówką, która wiezie nasze skrzynki, by się trochę ochłodzić czy złapać oddech.

- Uwielbiam to poczucie solidarności. To chyba ta moja afrykańska dusza...

Moore stawia sobie ambitne cele. Jednak poza „suchym” wynikiem chce mieć przede wszystkim poczucie, że dał z siebie wszystko.

- To mój drugi Dakar. Pierwszy zaliczyłem, by odkryć rajd i dojechać do mety. Teraz też chcę mieć frajdę i odkręcać manetkę, ale pragnę również powalczyć. Celuję w pierwszą dwudziestkę, pierwsza dziesiątką byłaby niesamowita. Nie oznacza to, że będę bardzo rozczarowany jeśli dojadę 30 czy 40. Nie, o ile poczuję, iż niczego nie żałuję.

- Jak możecie sobie wyobrazić, bardzo chciałbym wygrać kategorię Original by Motul. Byłoby wielkim zaszczytem zwyciężyć w tak poważnych rozgrywkach. Ale tak naprawdę liczy się to, by „nic nie pozostało w baku”. Nie chcę kończyć etapów z trapiącym mnie poczuciem, że mogłem cisnąć mocniej.

Idolem, ale i przewodnikiem po świecie cross-country jest dla Moore’a Ross Branch - pochodzący z Botswany reprezentant ekipy Hero.

- To mój bohater. Oczywiście chciałbym pójść w jego ślady. Byłoby wspaniale, gdybym w przyszłym roku mógł pojechać w mocnym zespole i mierzyć wysoko w klasyfikacji generalnej.

Po dwóch etapach Charan Moore przewodzi stawce Original by Motul. W łącznej tabeli motocyklistów jest 36.

Czytaj również:
#40 LVLS Rally: Charan Moore

#40 LVLS Rally: Charan Moore

Photo by: A.S.O.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Sherco pozwala uniknąć ryzyka
Następny artykuł Dakarowe historie: Wspólnie do mety

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska