Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Frajda z rywalizacji w Original by Motul

Charan Moore wygrał Rajd Dakar 2023 w kategorii Original by Motul.

#99 Pont Grup Yamaha: Javi Vega, #40 LVLS Rally: Charan Moore, #43 Credit Agricola - Mario Patrao Motosport: Mario Patrao

Autor zdjęcia: A.S.O.

Charan Moore spisał się najlepiej w 45. edycji Dakaru w stawce motocyklistów podążających bez asysty.

Południowoafrykańczyk był najszybszy w Original by Motul na ośmiu z trzynastu rozegranych etapów oraz na prologu.

Jego najgroźniejszym rywalem w walce o końcowy sukces był Javi Vega. Na mecie dzieliło ich 21 minut.

- To była niesamowita podróż. Od początku do końca mieliśmy wzloty i upadki. Zdarzały się problemy z motocyklem. Konieczna była wymiana silnika. Pojawiły się kłopoty z chłodnicą. Trzeba było też pracować na trasie - opowiadał Moore. - Do tego mieszkałem w namiocie, miałem jedną skrzynkę z narzędziami i częściami zapasowymi, ale cieszyłem się każdą sekundą rajdu.

- Kiedy z głową jest wszystko w porządku, wtedy można sprostać wszystkiemu. Wkładając w to całe serce nie można przegrać. Zająłem 28 miejsce w generalce i pierwsze w Original by Motul. Zadanie wykonane - podkreślił.

Dla Moore’a to był drugi start w Rajdzie Dakar. W edycji 2022 również uczestniczył w kategorii Original by Motul, w której był czwarty.

Czytaj również:

Na trzecim stopniu podium stanął w tej grupie Mario Patrao, poprawiając szóste miejsce z sezonu 2022

- To było piętnaście dni, które starałem się przeżyć jak najlepiej. Rajd był niezwykle ciężki, z bardzo małą ilością odpoczynku - mówił Patrao. - Wyjeżdżam stąd zadowolony ze swojego występu. Wiem, że można było zrobić więcej i lepiej, ale zrealizowałem ustaloną strategię i nakreślone cele.

- Szczęście nie zawsze było po mojej stronie, ale nie mogę narzekać poza dwukrotnym problemem z wodą w paliwie i kilkoma niefajnymi upadkami. Przetrwałem i wracam do domu w jednym kawałku, co jest niewątpliwie najważniejsze. Dziękuję wszystkim za wsparcie, sponsorom, rodzinie, znajomym. Bez nich nie byłoby mnie tutaj - dodał.

Portugalczyk do tego triumfował pośród weteranów. To był już jego dziewiąty udział w klasyku cross country.

Czytaj również:

Video: Dakar 2023: Etap 14 - Motocykle i Quady

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Toyota ponownie podbija Dakar
Następny artykuł Najlepszy występ Loeba w Dakarze

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska