Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Dramaty na najdłuższej próbie

Nikołaj Griazin i Konstantin Alekandrow prowadzą w Rajdzie Węgier. Poważne problemy z samochodem mają Andreas Mikkelsen i Elliott Edmondson.

Mads Ostberg, Torstein Eriksen, Citroen C3 Rally2

Fuzer - Abaujvari elagazas to najdłuższa próba w programie tegorocznej edycji imprezy. Oes ma długość 23,90 km, a trasa wiedzie blisko węgiersko-słowackiej granicy. Oes ma zmienny charakter i jest mieszanką wąskich, leśnych sekcji oraz szybkiej „autostrady” wiodącej otwartym terenem.

Trzeci oes z rzędu wygrali Griazin i Aleksandrow. Norbert Herczig i Ramon Ferencz, odrabiający straty po przebiciu opony na OS2, byli drudzy [+1,4 s]. Trzeci wynik uzyskali Miklos Csomos i Attila Nagy [+1,5 s].

- Trudny odcinek. Było bardzo ślisko. Samochód ciągle się ślizgał - meldował Griazin.

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk [+5,9 s] zremisowali z Erikiem Caisem i Jindriską Zakovą. Andras Hadik i Krisztian Kertesz zanotowali szósty czas [+6 s].

- Dobry oes. Ekscytująco. Sporo wilgotnych miejsc, a jechaliśmy 160 czy 180 km/h - mówił Marczyk.

Yoann Bonato i Benjamin Boulloud [+6,1 s] wyprzedzili Adama Velenczei i Igora Bacigala [+9,3 s] oraz Simone’a Campedelliego i Tanię Canton [+13,1 s]. Dziesiątkę zamknęli Andreas Mikkelsen i Elliott Edmondson oraz Efren Llarena i Sara Fernandez [+14,3 s].

Mikkelsen na mecie próby meldował o problemach z silnikiem i zapowiadał, że to koniec jazdy. Załoga aktualnie stara się usprawnić Skodę na dojazdówce i prawdopodobnie będzie w stanie przejechać trzeci oes pętli i dotrzeć do serwisu.

- Wydaje mi się, że to koniec. Silnik. Kiedy dodaję gazu, nic się nie dzieje i jest coraz gorzej - martwił się Mikkelsen.

Mads Ostberg i Torstein Eriksen wpadli do rowu na bardzo szybkiej sekcji. Uszkodzenia nie były duże, a strata sięgnęła 50 s.

- Wypadliśmy z drogi. Byłem zaskoczony w jednym zakręcie. Miejsce było wilgotne i „złapaliśmy” białą linię. I tak mieliśmy szczęście. To mógł być wypadek przy 180 km/h - przekazał Ostberg.

Przebite opony spowolniły Umberto Scandolę i Danilo Fappaniego oraz Frigyesa Turana i Laszlo Bagameriego.

Po trzech przejechanych oesach na czele pozostaje Griazin. Drugi jest Cais [+14,5 s]. Na trzecie miejsce awansował Csomos [+16,2 s], a na czwarte Marczyk [+21 s].

W ERC2 próbę zapisali na swoje konto Joan Vinyes i Jordi Mercader. Dariusz Poloński i Łukasz Sitek zmieścili się w trójce [+33 s]. Kapcia złapali dotychczasowi liderzy: Javier Pardo i Adrian Perez. Strata przekroczyła 2,5 minuty.

 

 

Poprzedni artykuł Sobotni poranek dla Griazina
Następny artykuł Pętla dla Griazina, problemy Marczyka

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry