Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kolejny Polak w ERC

Tymek Abramowski i Jakub Wróbel ogłosili plany na sezon 2025, zapowiadając walkę w prestiżowym pucharze ERC Fiesta Rally3 Trophy.

Tymoteusz Abramowski, Jakub Wróbel, Ford Fiesta Rally3

Tymoteusz Abramowski, Jakub Wróbel, Ford Fiesta Rally3

Rajdowe Mistrzostwa Europy, będące jednym z najstarszych oraz najbardziej prestiżowych czempionatów na świecie, przeżywają prawdziwy renesans. Wysoka frekwencja, znakomita promocja i zacięta rywalizacja przyciągają zawodników z całego świata. Nic więc dziwnego, że coraz częściej na starokontynentalnych oesach widujemy także rodzime, biało-czerwone ekipy.

Sezon 2025 nie będzie wyjątkiem od tej reguły. Do niezwykle mocnej stawki ERC dołącza właśnie kolejny duet znad Wisły - Tymoteusz Abramowski oraz Jakub Wróbel. Panowie staną do walki w pucharze Fiesta Rally3 Trophy wspieranym przez M-Sport Poland.

Olsztynianin, będący aktualnym mistrzem Litwy w grupie LARC3 i niezwykle doświadczony pilot z Myślenic wezmą udział we wszystkich, pięciu rundach pucharu Fiesta Rally3 Trophy. Na odcinkach specjalnych pojawią się w czteronapędowym Fordzie Fiesta Rally3 w najnowszej specyfikacji.

Tymoteusz Abramowski, Jakub Wróbel, Ford Fiesta Rally3

Tymoteusz Abramowski, Jakub Wróbel, Ford Fiesta Rally3

Załoga rozpocznie kampanię od startu na hiszpańskich asfaltach (Rally Sierra Morena, 4-6 kwietnia), następnie zawitają na szutrowy Rajd Węgier (9-11 maja), do słonecznej Italii (Rally di Roma Capitale, 4-6 lipca) i Czech (legendarny Rajd Barum, 15-17 sierpnia). Wisienką na torcie będzie domowy występ w Rajdzie Polski, który odbędzie się w połowie czerwca. Abramowski i Wróbel nie wykluczają rozszerzenia swojego kalendarza startów o pełną kampanię Mistrzostw Europy lub dodatkowe, szutrowe imprezy.

- Czas na jeden z najważniejszych kroków w mojej karierze. Start w Mistrzostwach Europy będzie dla mnie dużym wyzwaniem, bo przyjdzie mi zmierzyć się z wieloma nowościami. Rajdy będą dłuższe i bardziej zróżnicowane, a do osiągnięcia korzystnego wyniku niezbędne będą jeszcze większe skupienie oraz lepsza kondycja. Największą nowością będą rundy asfaltowe. Na szutrach czuję się dziś jak ryba w wodzie, ale na przyczepnym asfalcie wciąż odkrywam swoje możliwości.

- Na pewno sezon 2025 będzie niezwykle intensywny. Wiem jednak, że jestem gotowy. Od dawna pracowałem nad tym by wejść na kolejny poziom, FIA ERC to odpowiednie miejsce. Odliczamy dni do premierowej rundy tegorocznej kampanii. Do zobaczenia w Kordobie – powiedział Tymek Abramowski.

- Powrót do Mistrzostw Europy to dla mnie ekscytujące wyzwanie. Cieszę się, że będę mógł wykorzystać moje dotychczasowe doświadczenia na rajdach, które już znam i zmierzyć się z całkiem nowymi trasami. Wcześniej miałem okazję startować w zimowej edycji Rajdu Szwecji, więc ciekawie będzie porównać te doświadczenia z innymi rundami. Szczególnie nie mogę doczekać się tegorocznego Rally di Roma Capitale.

- Cieszę się też na nowe wyzwania z Tymkiem, na start w stawce młodych, głodnych sukcesu zawodników i przede wszystkim z tego, że według doniesień tegoroczne Mistrzostwa Europy będą biało-czerwone. To dodatkowa motywacja, nie mogę doczekać się pierwszego oesu – dodał Jakub Wróbel.

W ubiegłym roku reprezentant stajni Abram Racing wziął udział w czternastu, oficjalnych imprezach, skupiając się na szutrowych potyczkach w krajach nadbałtyckich. Tymoteusz pilotowany przez Sebastiana Wacha zakończył rok bogatszy o trzy, bardzo cenne medale.

Tymoteusz Abramowski

Tymoteusz Abramowski

Osiemnastolatek wywalczył bowiem brąz w Rajdowych Mistrzostwach Estonii (klasa EMV3), srebro w krajowym czempionacie na Łotwie (LRC3) oraz mistrzowski laur na Litwie (grupa LARC3). Batalia o złoto była fascynująca, a losy tytułu ważyły się aż do ostatniego odcinka. Ostatecznie Abramowski pokonał innego młodego zawodnika znad Wisły, Adriana Rzeźnika.

Końcówka sezonu 2024 wyznaczyła również początek motorsportowej współpracy Tymka z Jakubem Wróblem. Doświadczony "umysłowy'' poprowadził Abramowskiego po odcinkach Samsonas Rally Utena (finałowa odsłona Mistrzostw Litwy, drugie miejsce w grupie) i Partr Rally Vsetin w Czechach (jedyny start na asfalcie, dziewiąte miejsce w "generalce" rajdu).

Informacja prasowa

Poprzedni artykuł Herczig wraca w zespole kolegi
Następny artykuł Rajd Polski na Warmii i Mazurach

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry