Mówią przed ORLEN OIL 81. Rajdem Polski
Wypowiedzi kierowców przed ORLEN OIL 81. Rajdem Polski, czwartą rundą Rajdowych Mistrzostw Europy i trzecią Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2025.
Mikołaj Marczyk, Szymon Gospodarczyk, Skoda Fabia RS Rally2
Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool
MIKOŁAJ MARCZYK: -Znamy już smak zwycięstwa w Rajdzie Polski. Z marką Orlen sięgaliśmy już po podia. Chcemy z Szymonem Gospodarczykiem, moim pilotem pokazać naszym rywalom, że nie będzie im tutaj łatwo. Uwielbiam mazurskie szutry, trasy są po prostu niesamowite, bardzo długie proste przedzielone pojedynczymi zakrętami, szczytami, a przy tym szybko i płynnie. Te trasy – i nie jest to tylko moja opinia – są po prostu stworzone do rajdów. Liczę na to, że pokażemy dobrą formę sportową, pojedziemy na 110 procent, ale będzie też potrzebna odrobina szczęścia. Będą się w ten weekend liczyły niuanse, forma dnia, małe szczegóły, które oby w sumie przyniosły końcowy sukces.
Rajd Skandynawii 2025
Autor zdjęcia: Mateusz Banaś
JAKUB MATULKA: - Lubię Rajd Polski. Zawsze fajnie tu startować, ze względu na wymagające i świetne odcinki specjalne oraz kibiców, którzy tłumnie przyjeżdżają na Mazury, żeby śledzić rywalizację. Ze wszystkich rajdów w kalendarzu mistrzostw Europy ten znam najlepiej, choć wcale nie uważam, że będzie łatwo. Organizator postanowił w tym roku nieco zmodyfikować trasę, a dodatkowo po raz pierwszy na tych oesach pojedziemy samochodem Rally2. Do tego dochodzi mocna stawka szybkich i doświadczonych załóg. Nie możemy więc pozwolić sobie na zbytnią pewność siebie – musimy po prostu robić swoje najlepiej, jak potrafimy. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani i już nie mogę się doczekać pierwszego odcinka specjalnego. Trzymajcie kciuki!
Jarosław Szeja, Marcin Szeja, Skoda Fabia RS Rally2
Autor zdjęcia: RSMP
JAROSŁAW SZEJA: - Rajd Polski to z całą pewnością wielkie święto dla wszystkich zawodników i kibiców. Staraliśmy przygotować się do niego jak najlepiej, w czym pomogły m.in. testy z Mikko Heikkilą. Szczerze mówiąc, już nie mogę się doczekać rozpoczęcia rywalizacji. Szutry nie są naszą najmocniejszą stroną, ale to nie oznacza, że mamy zamiar się poddać. Na pewno będziemy walczyć do samego końca, aby wywieźć z Mikołajek jak najwięcej punktów do klasyfikacji całego sezonu.
MARCIN SZEJA: - Rajd Polski to bardzo wymagające wyzwanie. Odcinki specjalne są tutaj bardzo szybkie, pełne skoków, ale jednocześnie miejscami wąskie i techniczne. Na trasach często tworzą się koleiny, z którymi trzeba sobie umiejętnie poradzić. Nie mogę doczekać się startu rajdu. Okolica jest przepiękna – malownicze lasy, łąki i jeziora a przy trasach pojawiają się tłumy kibiców. Rywalizacja w takich warunkach daje nam ogromną frajdę i motywację.
Łukasz Byśkiniewicz, Daniel Siatkowski, Skoda Fabia Rally2 evo
ŁUKASZ BYŚKINIEWICZ: - Cieszę się jak dziecko na myśl o starcie w Rajdzie Polski, ponieważ oznacza to wiele kilometrów pokonywanych bokiem w poślizgach, a także w powietrzu. Jazda na szutrze to kwintesencja rajdowego rzemiosła. Ostatni start na szutrze ścigaliśmy się 2 lata temu. To bardzo długa przerwa, dlatego trudno jest tu myśleć o jechaniu tempem zbliżonym do czołówki ERC. Chcemy się skupić na rywalizacji z naszymi kolegami z domowego podwórka, którzy podobnie jak my mieli długą przerwę w szutrowych startach. Przygotowania były bardzo ambitne, ponieważ mieliśmy zaplanowane 3 dni jazdy: 1 w Polsce, a 2 na Litwie. Niestety pogoda nam trochę pokrzyżowała plany i ostatniego dnia mieliśmy odwołane testy z powodu zalanej i zniszczonej drogi. Mimo to uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani do tego wielkiego rajdu. Wiem, że to będzie kawał rajdowej i dobrej przygody.
DANIEL SIATKOWSKI: - Przed nami długo oczekiwana szutrowa impreza czyli Orlen Oil 81. Rajd Polski. Kochamy szutry, uwielbiamy po nich jeździć. Szkoda tylko, że w Polsce mamy tak mało okazji, aby się na nich ścigać. Aby się dobrze przygotować i rozjeździć zaplanowaliśmy 3 dni testów. Jednak i tu nie było nam dane zrealizować plan w 100%, ponieważ deszcze na Litwie rozmyły drogi. Załogi z Mistrzostw Europy z pewnością są lepiej przygotowane, ponieważ ostatnie 2 rajdy były szutrowe. Cieszymy się, że startujemy, że możemy podjąć rękawice. Z każdym kilometrem będziemy budować tempo. Na Rajdzie Nadwiślańskim uciekło nam dużo punktów i teraz trzeba też myśleć o mecie i zdobyczy punktowej. Wiem, że my i kibice będziemy mieli świetną zabawę, ponieważ szutry to są szutry.
Tymoteusz Abramowski, Jakub Wróbel, Ford Fiesta Rally3
Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool
TYMEK ABRAMOWSKI: - Przez ostatnie 4 lata przyjeżdżałem do Mikołajek jako kibic, a teraz pierwszy raz stanę na starcie Rajdu Polski jako zawodnik. Uwielbiam te odcinki. Na nich uczyłem się rajdowego opisu, znam je na pamięć i mega się cieszę, że mogę tu pojechać – i to w ramach mistrzostw Europy. To będzie coś wyjątkowego!
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.