Alonso popełnił błąd
Sześć zespołów pakuje się już przed odlotem do Australii, natomiast McLaren, Renault, Williams i Brawn przybyły na końcowe testy do Jerez.
Andaluzyjski tor wynajęto do czwartku. Dzisiaj na trybunach zebrało się 8700 widzów. Panowała słoneczna pogoda - temperatura sięgnęła 24 stopni.
Boks McLarena pozostał zamknięty. W akcji oglądano tylko trzech kierowców. O godzinie 10.13, Fernando Alonso wypadł na zakręcie 8, uderzył w opony i uszkodził przód R29. Przerwa w jazdach trwała 35 minut.
- Popełniłem błąd, przez który straciliśmy dużo czasu, ale takie rzeczy zdarzają się na testach, kiedy szukamy limitu samochodu - powiedział Fernando. - Zespół naprawił pojazd tak szybko, jak było to możliwe - i zdążyłem jeszcze przetestować nowe części.
Rubens Barrichello przed przerwą na lunch zszedł poniżej 80 sekund (1.19,808), a potem urwał jeszcze pół sekundy i zbliżył się na 0,181 s do rekordu toru dla samochodu w wersji 2009, należącego do Sebastiana Vettela
Brawn i Renault kończą testy we wtorek, McLaren i Williams jeżdżą do czwartku. Od jutra przez dwa dni pracuje Lewis Hamilton.
JEREZ - 15.3
Rubens Barrichello (BR) BGP 001 1.19,236 (107)
Fernando Alonso (E) Renault R29 1.19,819 (40)
Nico Hülkenberg (D) Williams FW31-Toyota 1.20,015 (69)
Fot. Rivero
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.