Co mówią testy?
W czwartek na Circuito de Jerez zakończyły się zimowe testy F1.
Nim za tydzień po kwalifikacjach w Melbourne doczekamy się wreszcie obrazu prawdziwego układu sił, spójrzmy na bilans testów. Wyniki zostały uzyskane w różnych warunkach i z pewnością nie wszystkie czasy stanowią efekt symulacji kwalifikacji, ale to na razie jedyne dostępne dane.
Największa niespodzianka testów, zespół Brawn GP zdominował jazdy na Circuit de Catalunya, po czym wygrał dwa z trzech dni pod Jerez. - Minione dwa tygodnie potwierdziły, że BGP 001 jest dobrym samochodem - powiedział Ross Brawn. - To efekt intensywnych prac rozwojowych, prowadzonych od 15 miesięcy. Dysponujemy solidną bazą do dalszego rozwoju samochodu w trakcie sezonu. Podczas testów pracowaliśmy nad niezawodnością i staraliśmy się zrozumieć zachowanie samochodu w wyścigowych warunkach.
Po odjeździe ekipy Brawna, w Andaluzji zaszalał Williams. - Mamy dobry samochód, który z pewnością będzie konkurencyjny - oświadczył autor najlepszego czasu, Kazuki Nakajima. - Zimowe testy przebiegły udanie, ale nie jesteśmy jeszcze tam, gdzie chcielibyśmy być - dodał Nico Rosberg.
McLaren miał kłopoty z brakiem dociążenia tyłu MP4-24 po założeniu nowej wersji pakietu aero. Końcówka testów pod Jerez wypadła bardziej udanie. - Jedziemy na rozpoczęcie mistrzostw w pełni świadomi, że nie dysponujemy jeszcze pakietem technicznym, który umożliwiałby naszym kierowcom walkę w czołówce - szczerze przyznał Martin Whitmarsh.
BMW Sauber przypuszczalnie nie odkrył wszystkich kart na testach. - Tym razem samochód od początku był dobry - powiedział Mario Theissen. - Zamierzamy walczyć o tytuł mistrza świata. Kto chce zostać mistrzem, musi mieć KERS w samochodzie - niekoniecznie na początku w Melbourne, ale na pewno w dalszej części sezonu.
Tymczasem bukmacherzy stawiają na Kimiego Räikkönena. W zestawieniu 19 firm dokonanym przez Bettingzone, Kimi jest faworytem mistrzostw - w notowaniach ma za sobą Alonso, Massę, Hamiltona, Buttona i Kubicę.
ZESTAWIENIE NAJLEPSZYCH CZASÓW NA TESTACH
JEREZ
1. Nakajima (Williams) 1.17,494
2. Button (BGP) 1.17,844
3. Kovalainen (McLaren) 1.17,946
4. Rosberg (Williams) 1.18,071
5. Alonso (Renault) 1.18,343
6. Piquet (Renault) 1.18,382
7. Barrichello (BGP) 1.18,398
8. Vettel (Red Bull) 1.19,055
9. Hamilton (McLaren) 1.19,121
10. Glock (Toyota) 1.19,814
11. Hülkenberg (Williams) 1.20,015
12. Heidfeld (BMW Sauber) 1.20,052
13. Massa (Ferrari) 1.20,238
14. Räikkönen (Ferrari) 1.20,250
15. Trulli (Toyota) 1.20,540
16. Sutil (Force India) 1.20,621
17. Kobayashi (Toyota) 1.20,699
18. Webber (Red Bull) 1.20,894
19. Kubica (BMW Sauber) 1.21,069
20. Fisichella (Force India) 1.21,584
21. de la Rosa (McLaren) 1.21,831
BARCELONA
1. Barrichello (BGP) 1.18,926
2. Button (BGP) 1.19,127
3. Rosberg (Williams) 1.19,774
4. Glock (Toyota) 1.20,091
5. Massa (Ferrari) 1.20,168
6. Kubica (BMW Sauber) 1.20,217
7. Räikkönen (Ferrari) 1.20,314
8. Heidfeld (BMW Sauber) 1.20,338
9. Vettel (Red Bull) 1.20,576
10. Alonso (Renault) 1.20,664
11. Hamilton (McLaren) 1.20,869
12. Nakajima (Williams) 1.20,907
13. Trulli (Toyota) 1.20,937
14. Buemi (Toro Rosso) 1.21,013
15. Fisichella (Force India) 1.21,045
16. Webber (Red Bull) 1.21,347
17. Bourdais (Toro Rosso) 1.21,629
18. Piquet (Renault) 1.21,662
19. Sutil (Force India) 1.21,834
20. Kovalainen (McLaren) 1.21,991
BAHRAJN
1. Räikkönen (Ferrari) 1.32,102
2. Massa (Ferrari) 1.32,162
3. Heidfeld (BMW Sauber) 1.32,225
4. Trulli (Toyota) 1.32,230
5. Glock (Toyota) 1.32,445
6. Klien (BMW Sauber) 1.32,544
7. Kubica (BMW Sauber) 1.33,702
ALGARVE
1. de la Rosa (McLaren) 1.28,719
2. Rosberg (Williams) 1.29,729
3. Hamilton (McLaren) 1.30,242
4. Glock (Toyota) 1.30,878
5. Alonso (Renault) 1.31,743
6. Kobayashi (Toyota)1.37,554
7. Trulli (Toyota) 1.42,399
8. Piquet (Renault) 1.45,860
9. Hülkenberg (Williams) 1.46,335
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.