Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Dublet Red Bulla

Sebastian Vettel w pełni powtórzył Monzę 2008 - po zdobyciu pole position, wygrał deszczowy wyścig na Shanghai International Circuit.

Red Bull Racing doczekał się pierwszego zwycięstwa - od razu dubletu dzięki drugiemu miejscu Marka Webbera, który finiszował 10,9 sekundy za Vettelem, uzyskując najlepszy wynik w karierze. Jenson Button utrzymał prowadzenie w mistrzostwach, zajmując trzecie miejsce ze stratą 44,9 sekundy. Za Rubensem Barrichello osiągnęli metę Heikki Kovalainen, Lewis Hamilton i Timo Glock jadący na jeden stop, a punktowaną ósemkę zamknął Sebastien Buemi.

Robert Kubica startował z depo. Zderzył się z Trullim, musiał zmienić skrzydło, a potem jeszcze raz wymienił krzywy nos i finiszował na 13 miejscu - 11 sekund za Nickiem Heidfeldem, który tylko raz zatrzymał się w depo. W punktacji prowadzi Button (21) przed Barrichello (15), Vettelem (10), Glockiem (10), Webberem (9,5) i Trullim (8,5).

Od rana padał deszcz i startowano za Safety Carem. Bernd Mayländer dyktował tempo do 9 okrążenia. Nico Rosberg i Fernando Alonso tankowali w okresie neutralizacji. Lewis Hamilton odebrał szóste miejsce Kimiemu Räikkönenowi, ale trzy rundy dalej wykonał piruet na zakręcie 10 i spadł na koniec dziesiątki. Sebastien Buemi awansował do piątki kosztem Trullego. Robert Kubica został wyprzedzony przez Glocka, a następnie Sutila. Nick Heidfeld zderzył się z Timo Glockiem.

Kubica zjechał po paliwo, kończąc 17 kółko. Po powrocie wpadł na wolno jadącego Trullego, który wykonał okrążenie w 2.11,5. Toyota straciła tylne skrzydło, BMW Sauber zatrzymał się po nowy nos. Ponownie ruszył do pracy Safety Car. W trakcie neutralizacji zaliczyli pit stop Heidfeld, Button, Barrichello i Buemi, który stuknął Vettela.

Felipe Massa przesunął się do trójki, lecz na okrążenie przed restartem zatrzymał Ferrari na torze (elektronika). Hamilton kolejny raz wyprzedził Räikkönena, Kovalainen wysforował się przed Barrichello. Glock zmieniał nos. Kazuki Nakajima zaliczył żwir, a Nelsinho Piquet - styropianową reklamę na nawrocie. Renault otrzymało nowy nos i kierownicę. Po błędzie Buttona, drugie miejsce przejął Mark Webber. Lider mistrzostw zrewanżował się Australijczykowi dwa okrążenia dalej.

Mimo krzywego nosa, Robert Kubica utrzymywał się przed Nickiem Heidfeldem. Po kolejnej wizycie w depo spadł na 17 miejsce. Sebastian Vettel oddalił się na 25 sekund od Buttona i zaliczył drugi stop (37). Fernando Alonso wykonał piruet na zakręcie 13. Nico Rosberg zjechał po intermediate, ale po piruecie wrócił do deszczówek. Vettel wyprzedził Buttona, nie czekając na nieunikniony pit stop kierowcy Brawn GP.

Piquet kręcił się przed zjazdem do depo i ponownie zmienił nos. Glock po błędzie wylądował na 9 miejscu. Hamilton odwiedził pobocze i spadł za Kovalainena, a następnie wykonał obrót na ostatnim zakręcie, co wykorzystał Adrian Sutil. Force India wjechał do szóstki, jednak dwie rundy dalej Sutil stracił kontrolę nad samochodem i wpadł w opony, urywając przednie koła. Glock i Buemi minęli Nicka Heidfelda, który uszkodził BMW Saubera na fragmentach rozbitego Force India - i w końcu znalazł się na 12 miejscu.

Poprzedni artykuł Inni poszli do przodu
Następny artykuł Opinie po Szanghaju

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry