Hamilton rozczarowany zachowaniem FIA
Lewis Hamilton określił zachowanie Międzynarodowej Federacji Samochodowej względem szefa zespołu Mercedesa Toto Wolffa i jego żony Susie jako niedopuszczalne.
Padok F1 gwałtowanie wybudził się z zimowego snu we wtorkowy wieczór. FIA opublikowała wtedy oświadczenie o wszczętym dochodzeniu w sprawie potencjalnego nielegalnego przepływu informacji między jednym z szefów zespołów a pracownikiem Formula One Management.
Chociaż nie wymieniono nazwisk, od razu stało się jasne, że chodzi o małżeństwo Wolffów. Toto dowodzi ekipą Mercedesa, a Susie odpowiada obecnie za F1 Academy. FIA tłumaczyła, że rozpoczęła śledztwo z powodu doniesień medialnych oraz zakulisowych skarg niektórych szefów zespołów. Jednak ten drugi trop szybko stał się niepewny, bowiem w środę pozostała dziewiątka ekip opublikowała niemal identycznie brzmiące oświadczenie, w którym negowała swój udział w sprawie.
W końcu w czwartek FIA poinformowała, że zamyka sprawę i żadne dochodzenie nie jest już prowadzone.
Na tę decyzję zareagowała najpierw Susie Wolff, podkreślając, że taki komunikat to zbyt mało. Z kolei Toto Wolff odmówił obszernego komentarza, przekazując, iż zespół Mercedesa prowadzi pewne działania prawne w związku ze sprawą.
Cała afera zbiegła się w czasie z tygodniowym zgromadzeniem FIA w stolicy Azerbejdżanu - Baku. Tam dziś rozdane zostaną puchary zwycięzcom najważniejszych motorsportowych rozgrywek w sezonie 2023.
Na konferencji prasowej Hamilton, spytany o sprawę, bronił Wolffów i skrytykował działania FIA.
- To był trudny tydzień - rozpoczął Hamilton. - Myślę, że to naprawdę rozczarowujące widzieć jak organ zarządzający naszym sportem próbuje kwestionować uczciwość jednej z najbardziej niesamowitych liderek, jaką kiedykolwiek mieliśmy, czyli Susie Wolff. Bez żadnych pytań, bez dowodów. A na końcu po prostu powiedziano „przepraszam”.
- I to jest po prostu niedopuszczalne. Mamy w sporcie wielu wspaniałych ludzi, którzy wykonują niesamowitą pracę. Nieustannie trwa walka o poprawę różnorodności i równouprawnienia w tym biznesie. Wygląda jednak na to, że wśród władz FIA są jednostki, które za każdym razem, gdy zrobimy krok do przodu, próbują nas ciągnąć w tył. To musi się zmienić.
Hamilton pochwalił także Toto Wolffa za to, jak spisuje się w roli szefa zespołu Mercedesa.
- Toto jest niesamowitym liderem. Znam go oczywiście już bardzo długo. Dołączyliśmy do zespołu w tym samym czasie. Wspólne dorastanie z ekipą było dla nas obu interesującą podróżą. Widziałem jego wizje i progres w strukturach zespołu. Nie stracił ani grama ze swoich umiejętności.
- Widać to nawet w garażu, gdy siedzi przy swoim małym biurku i stara się znaleźć równowagę między życiem zawodowym i prywatnym. Wydaje mi się, że robi to dobrze. I wszystkich pcha do przodu. Wczoraj ponownie rozmawialiśmy wraz z zespołem. On jest bardzo przystępnym liderem. Ludzie mogą na nim polegać. I jest wyrozumiały. Myślę, że nikomu w zespole nie jest łatwo, gdy pracował ciężko, a coś nie poszło tak jakby chciał.
- [Toto] wyciągnął wiele wniosków i jestem naprawdę dumny widząc, jaki progres poczynił jako jednostka i istota ludzka.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.