Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Horner chwali Verstappena

Szef Red Bull Racing - Christian Horner mówi, że Max Verstappen podczas Grand Prix Niemiec okazał się prawdziwym zespołowym graczem.Holender jest znany z tego, że w przeszłości kwestionował polecenia zespołowe.Podczas Grand Prix Węgier współpracował z Danielem Ricciardo starając się odpierać ataki Ferrari.

Na Hockenheim nie zawahał się przepuścić kolegi z zespołu.Po niedzielnym wyścigu zebrał pochwały od Hornera, który stwierdził, że współpraca między Ricciardo i Verstappenem była niezbędna do utrzymania za nimi Nico Rosberga.- Verstappen wykazał ponad wszelką wątpliwość, że jest graczem zespołowym. To jak współpracowali obydwaj kierowcy było dobre - powiedział Horner. - Obydwaj zaliczyli świetny start, Max po zewnętrznej, a Daniel dał mu wystarczająco dużo miejsca, o co prosiłem rano podczas briefingu.- Potem mieliśmy różne strategie. U Maxa założyliśmy nowe opony supermiękkie, aby spróbować pokryć strategię Rosberga, a w przypadku Daniela zdecydowaliśmy się na miękkie opony.- Następnie, kiedy Rosberg zjechał na karę, celem było upewnienie się, że obaj kierowcy utrzymają się przed nim - dodał. - Daniel jechał na szybszych oponach i bardzo szybko zbliżał się do Maxa. Poprosiliśmy, aby go przepuścił, zamiast tracić czas na walkę ze sobą, chcąc upewnić się, że obydwaj będą przed Rosbergiem z jego pięciosekundową karą. Max zrobił to sprawnie i podwójne podium jest wynikiem świetnej pracy całego zespołu, w tym obydwóch kierowców.- To jest bardzo zdrowe - odniósł się do wzajemnych relacji między Ricciardo i Verstappenem. - Jest duży szacunek między nimi, wygląda na to, że się lubią i mają podobne oczekiwania pod względem samochodu.- Do tego obydwaj są bardzo szybcy. Niemcy ułożyły się dobrze na rzecz Daniela, Barcelona poszła po myśli Maxa. Dużo się dzieje w tym sezonie i myślę, że obaj kierowcy wykonali wspaniałą pracę w ten weekend - podsumował. 

Poprzedni artykuł Mówią po Hockenheim
Następny artykuł Rosberg wróci silniejszy

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry