Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Jeszcze trochę pracy

To już chyba koniec spekulacji o gotowości toru Formuły 1 w Korei Południowej, po tym jak Red Bull Racing zorganizował imprezę promocyjną na nowym obiekcie.

Karun Chandhok za kierownicą bolidu Red Bulla zaliczył czternaście okrążeń. Kierowca, który nadal jest związany kontraktem z HRT, zapewnia, że tor będzie gotowy na Grand Prix Korei 24 października.

- Spoglądając na zaplecze, garaże i budynki dla zespołów, wyglądają na gotowe. Są duże – powiedział Chandhok. – Myślę, że zespoły będą musiały przywieźć o 30 procent większe zaplecze, aby je wypełnić. Tor wymaga jeszcze trochę pracy przy asfalcie i krawężnikach, ale organizatorzy są przekonani, że zdążą na czas. Lokalizacja jest fajna, z widokiem na morze.

- [Tor] ma bardzo ciekawy układ – dodał. – Jest dobra mieszanka zakrętów i myślę, że w pierwszym sektorze będzie sporo manewrów wyprzedzania – są długie proste i wolne nawroty. Prosta po zakrętach 1 i 2 jest naprawdę długa, więc będzie tam sporo wyprzedzania jak w Szanghaju. Od siódmego zakrętu jest szybka sekcja z płynnymi łukami do prostej startowej, więc myślę, że chłopaki z Red Bull Racing będą zadowoleni z sektorów drugiego i trzeciego.
 

Poprzedni artykuł Button nie poddaje się
Następny artykuł Webber i Alguersuari w Warszawie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry