Lepsze opony na start

- W Q3 musieliśmy podjąć trudną decyzję dotyczącą wyboru opon. Po Q2 było jasne, że miękkie opony są szybsze na kwalifikacje, ale tak jak wczoraj, ulegają dużemu ziarnieniu. A zatem podjęliśmy decyzję, by użyć twardych opon w Q3 i choć kosztowało nas to trochę czasu w kwalifikacjach, mamy nadzieję, że dzięki temu znajdziemy się w korzystniejszej sytuacji w jutrzejszym wyścigu. Czekam na ten wyścig. Ciekawe, jak rozwinie się taktyka związana z oponami.

- W dzisiejszej sesji chodziło wyłącznie o opony - mówi Eric Boullier. - Było jasne, że miękkie są szybsze na jednym okrążeniu, a twarde będą korzystniejsze na wyścig. Ciekawe zatem, jak kierowcy poradzą sobie jutro z oponami. Robert użył w Q3 twardych, które jak sądzimy, są najlepsze na start wyścigu. Mamy nadzieję, że jutro to nam się opłaci. Co do Witalija, to było trochę frustrujące, bo zaliczył on bardzo udane Q1 i jechał dobrym tempem, ale w Q2 miał kłopoty związane z brakiem przyczepności. Musimy znaleźć przyczynę problemu. Szkoda, bo myślę, że dzisiaj Witalij mógł wejść do Q3. Jutro w wyścigu będziemy ostro walczyć, żeby obydwa samochody dojechały do mety na punktowanych miejscach.

- Fajnie, że Robert znowu łatwo wszedł do Q3. Dla niego była to dosyć prosta sesja - komentował Alan Permane. - Miękkie opony były dzisiaj szybsze - i on ich użył w Q2, ale potem postanowił skorzystać z twardych opon w Q3. To przypuszczalnie kosztowało nas utratę miejsc na polach startowych, jednak czujemy, że mamy lepsze opony na start i liczymy, iż uzyskamy przewagę na kierowcami, którzy rozpoczną wyścig na miękkich oponach. Witalij narzekał na brak przyczepności w Q2 i niestety, nie wszedł do Q3. Startuje jako czternasty, ale mamy nadzieję, że w wyścigu zdoła awansować na punktowane miejsce.

Fot. LAT