Mercedes zapowiada rewanż
Mercedes zapowiedział natychmiastową reakcję na porażkę w Grand Prix Australii.Lewis Hamilton przegrał z Sebastianem Vettelem w Australii m.in.
przez wyższe zużycie opon i wcześniejszy zjazd na pit stop, co pozwoliło Ferrari na podgonienie tempa w tym czasie.Hamilton zasugerował, że Mercedes przede wszystkim musi skoncentrować się na poprawieniu kwestii zbyt szybkiego zużycia opon. Natomiast szef zespołu Toto Wolff zapowiedział, że wrócą silniejsi, dzięki wnioskom wyciągniętym z zaistniałej sytuacji.- To personalnie budujące - uznał Wolff. - Myślę, że trochę przegraliśmy i trochę wygraliśmy.- W ciągu ostatnich trzech lat mieliśmy to szczęście, że wygraliśmy większość wyścigów. Teraz trzeba zaakceptować, że Ferrari nas pokonało.- Wrócimy mocniejsi. Nie mieliśmy najlepszych testów i nie mieliśmy też udanej niedzieli w Australii, ale poruszymy niebo i ziemię, aby wygrywać więcej.Grand Prix Australii było pierwszym wyścigiem dla Valtteriego Bottasa w barwach Mercedesa. Fin zajął trzecie miejsce. Niki Lauda uznał, że tym rezultatem udowodnił, że zespół wybrał dobrego następcę Nico Rosberga.- Pojechał bezpłędny wyścig pod dużą presją - powiedział Lauda. - Jego prędkość nie odstawała zbyt dużo od Lewisa, podobnie jak Rosberga. Wybraliśmy właściwego kierowcę.Wolff powrócił natomiast jeszcze do dyskusji o problemach z wyprzedzaniem w F1, po wprowadzeniu nowych przepisów.- Generalnie lubię nową Formułę 1 - powiedział Wolff. - Ale oczywiste jest, że wyprzedzanie jest problemem. Może to trochę wynikało z charakterystyki toru w Melbourne.- W tym roku w Melbourne było zdecydowanie trudniej podążać za innymi samochodami, w porównaniu do poprzedniego sezonu - mówił Bottas.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.