Mówią przed Grand Prix Niemiec

W przeszłości to był dla mnie dobry tor. Trzy razy tam wygrywałem i pięć razy w Niemczech, więc mam wiele dobrych wspomnień. Z reguły panuje tam dobra atmosfera i jest to szczególne uczucie, że to ostatni wyścig przed przerwą letnią - wszyscy są optymistycznie nastawieni i cisną, ponieważ chcą zakończyć pierwszą część sezonu na wysokim poziomie.JENSON BUTTON: - Mam nadzieję, że w Niemczech odzyskamy naszą formę i będziemy mieli pozytywny wyścig w wykonaniu obydwóch samochodów, przed przerwą wakacyjną. Po ostatnim weekendzie, główną rzeczą, na której musimy się skupić, to niezawodność. Jeśli to się uda, będziemy mogli zobaczyć, gdzie jesteśmy na torze i powalczymy o punkty. Oby ten weekend zapewnił niespodziankę, lub dwie i obydwaj abyśmy mieli bezproblemowy weekend.NICO HULKENBERG: - Rywalizacja w domowym wyścigu zawsze jest najważniejszym wydarzeniem w roku. Wiele razy ścigałem się na Hockenheim na wcześniejszym etapie kariery, w Formule 3, Formule BMW i zawsze cieszę się, kiedy tam wracam. Lubię ten rejon kraju. Kiedyś mieszkałem w pobliżu. Domowy wyścig to wyjątkowa okazja, ale ważne jest, aby zachować właściwe podejście, tak jak w każdym innym wyścigu. Staram się nie przegiąć podczas jazdy, pomimo presji ze strony mediów i kibiców. Wszyscy miejscowi kierowcy chcą dobrze wypaść. Oczekiwania zawsze są na wysokim poziomie. Brakowało tego wyścigu w zeszłym roku i Niemcy są bardzo podekscytowane, że F1 wraca do nich.SERGIO PEREZ: - Zawsze, kiedy jadę na Hockenheim, myślę o początku mojej kariery wyścigowej w Europie. Mieszkałem w Niemczech przez dwa lata podczas moich startów w Formule BMW, kiedy miałem zaledwie 15 lat i nadal mam tam dobrych przyjaciół. To nie tylko chodzi o wspomnienia – dobrze jest spotkać niemieckich kibiców. Mają dużą wiedzę na temat F1 i zawsze okazują dobre wsparcie. Chociaż mieszkałem w Niemczech, jedyne co potrafię powiedzieć to “Ich bin Checo” i “danke schön”. Lubię Hockenheimring. To ciekawy tor, który zawsze dostarcza kilku niespodzianek z dobrą strefą do wyprzedzania przy szóstym zakręcie. Z reguły jest gorąco, a ostatni raz ścigaliśmy się tam, kiedy temperatura toru osiągnęła 55 stopni, więc to może być dużym czynnikiem, szczególnie w zakresie zarządzania oponami.LEWIS HAMILTON: - Zwycięstwo na Węgrzech, po nie tak dobrym rozpoczęciu weekendu, było wspaniałym uczuciem. Jeśli udaje się wyjść na szczyt, kiedy sprawy nie układają się perfekcyjnie, to może być już tylko dobrze. Teraz jedziemy do Niemiec, na jeden z domowych wyścigów zespołu, po Silverstone. Wspaniale tam wrócić. Ostatni raz wygrałem na Hockenheim w 2008 roku, wydaje się, że to było wieki temu. Mam kilka dobrych wspomnień z tego toru i kraju. Dużo tam się ścigałem na początku mojej kariery, w juniorskich formułach i już od tego czasu byłem częścią rodziny Mercedesa. Wspaniale byłoby znów wygrać przed przerwą wakacyjną, dla wszystkich pracowników Mercedesa i zespołu. Ostatnie wyścigi były dla mnie dobre i chcę kontynuować tę formę.NICO ROSBERG: - Przegranie wyścigu na Węgrzech już w pierwszym zakręcie było rozczarowujące. Byłem jednak zadowolony z mojego  tempa przez cały weekend, co motywuje mnie na przyszłość. Cieszę się, że tak szybko mogę wrócić do bolidu, szczególnie, że to mój drugi domowy wyścig. Kilka tygodni temu spędziłem świetny dzień na Hockenheim i jeździłem mistrzowskim bolidem Miki Hakkinena. Przejazd przez bramę tego toru daje wiele wspomnień z dzieciństwa, kiedy jeździłem na DTM z moim tatą, oraz zwycięstwo w grand prix w 2014 roku. Mam nadzieję, że powtórzę to w tym roku, dla kibiców i wszystkich w Mercedesie. Po tym wyścigu to będzie zasłużony odpoczynek dla zespołu. Będę cisnął, aby zapewnić wyniki, na jakie zasługują, zanim będziemy mieli czas na naładowanie baterii.

ROMAIN GROSJEAN: - Chciałbym udać się na wakacje mając za sobą mocny wyścig. To jest zawsze dobre, aby poprawić morale przed przerwą. Każdy może się zastanowić czego dokonaliśmy i co możemy zrobić lepiej. To ważne dla wszystkich, aby odpocząć. To długi sezon i jesteśmy dopiero w połowie przed przerwą. Mieliśmy wspaniałą pierwszą połowę sezonu i jestem pewien, że stać nas na więcej w drugiej. Na Hockenheim liczy się prędkość na prostej, hamowanie i trakcja na wyjściach z zakrętów. Kiedy masz dobrą trakcję w wolnych zakrętach, masz lepszą prędkość na prostych. Jest część stadionowa, która również jest kręta. Trzeba uzyskać dobra równowagę pomiędzy prędkością maksymalną, zużyciem paliwa i trakcją oraz hamowaniem.

ESTEBAN GUTIERREZ: - To jeden z moich ulubionych torów, To jeden z pierwszych, na którym jeździłem w Europie, kiedy zacząłem startować w Formule BMW w 2008 roku. To dla mnie dość wyjątkowe miejsce. Uwielbiam niektóre zakręty - z pewnością wjazd na stadion. To bardzo szybki zakręt, wjeżdża tam się przy dużej prędkości i nie ma miejsca na błąd. Chcę, aby zespół udał się na letnią przerwę w dobrej kondycji, po pozytywnym wyścigu na Hockenheim. Czuję, że to będzie ważna szansa dla każdego członka zespołu, aby naładować baterie, szczególnie, że ten sezon trwa non stop od samego początku. To będzie ważna przerwa.

PASCAL WEHRLEIN: - To moje domowe grand prix – jedno z tych, którego najbardziej nie mogę się doczekać. To będzie dla mnie również pracowity moment, więc może po tym fajnie będzie mieć małą przerwę. Oczywiście Niemcy będą miały szczególne znaczenie, to mój pierwszy domowy wyścig F1. Pierwszy z wielu, mam nadzieję. Znajomość swojego toru ma zalety, ale naprawdę, ciśniemy jak najmocniej na każdym torze, na którym się ścigamy.

VALTTERI BOTTAS: - Ostatni raz byliśmy w Niemczech w 2014 roku i zajęliśmy drugie miejsce podczas wyścigu, to był jeden z moich najlepszych wyników. To jest tor, na którym dużo jeździłem w juniorskich kategoriach, jak Formuła Renault i Formuła 3. Dlatego dobrze znam to miejsce. Miło wrócić do Niemiec po chwili przerwy i miejmy nadzieję, że będziemy mieli kolejne ciepłe powitanie.

FELIPE MASSA: - Fajnie wrócić na Grand Prix Niemiec, po tym, jak nie odbyło się w zeszłym roku. Lubie jeździć na Hockenheim. Mam nadzieję na dobry wyścig, ponieważ Hockenheimring może być dobrym torem dla naszego samochodu. Zobaczymy w weekend.

DANIEL RICCIARDO: - Myślę, że Hockenheimring jest aktualnie fajnym torem. Lubię wjazd na stadion. Kibice są dużymi fanami motorsportu, co zawsze jest niesamowite. Wokół toru są fajne miasteczka, które oferują dania tradycyjnej kuchni niemieckiej i po moim tygodniu w  Austrii nie mogę się doczekać na drugą rundę ze sznyclami.

...więcej wkrótce