Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Narada kryzysowa

Wszyscy kierowcy F1 poza dwójkami Williamsa i Force India, uczestniczyli dzisiaj rano w kryzysowym spotkaniu z FOTA na torze Istanbul Park.

Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 10:30 w motorhome Toyoty. Wcześniej, w piątek dyskutowano o przyszłości podczas spotkania Grand Prix Drivers' Association. Kierowcy ośmiu teamów zdają sobie sprawę z tego, że w 2010 roku mogą znaleźć się poza FIA Formula One World Championship.

- Wolę jeździć w każdej innej kategorii, niż w nowej F1 - powiedział Fernando Alonso. - Model podobny do GP2 czy F3, nie jest interesujący dla żadnego kierowcy, żadnego sponsora, żadnego toru i żadnej stacji telewizyjnej. W tym przypadku byłaby to kategoria pozbawiona sensu. Musimy zobaczyć, jakie mamy opcje. Teamy zrobiły co mogły - zgłosiły się do mistrzostw 2010. Nie można jednak nagle przejść w ciągu roku z budżetu 500 milionów na 45 milionów. To jest możliwe w ciągu trzech lat - i tak zaproponowały zespoły. Nic więcej nie mogą zrobić. Teraz piłeczka jest po stronie kortu FIA. Jeżeli producenci nie będą mogli pozostać w F1, najbardziej interesujące byłoby zorganizowanie równoległych mistrzostw. Wówczas oglądalibyście technikę i najszybsze samochody na świecie. Właśnie w takiej serii chcą pozostać kierowcy.

Poprzedni artykuł Będzie trudno
Następny artykuł Kierowcy popierają FOTA

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry