Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Po wtorku w Mugello

MICHAEL SCHUMACHER: - Niestety, po południu nie mogliśmy wykonać zbyt wiele produktywnej pracy, ponieważ przy tej pogodzie jazda była niemal niemożliwa.

Dobrze zatem, że rano zebraliśmy trochę danych i możemy w najlepszy sposób przygotować samochód na jutro. Po południu dosłownie mogłem tylko sprawdzić czy jazda ma sens. Okazało się, że nie, ale przynajmniej kibice czekający w deszczu, mogli przez chwilę zobaczyć przejeżdżający samochód. Mimo wszystko, fajnie było wrócić do Mugello po tylu latach. Muszę przyznać, że tifosi przywitali mnie bardzo ciepło i to było fajne.NICO ROSBERG: - Rano miałem udaną sesję i był to pozytywny początek naszego programu testowego. Fajnie, że mamy trochę nowych części w samochodzie i że dobrze funkcjonuje stały proces rozwoju pojazdu w trakcie sezonu. Mogliśmy poznać parę rzeczy w mokrych warunkach, co zawsze jest przydatne. Zebraliśmy kilka lekcji. Tor w Mugello robi wrażenie. Jest bardzo szybki i fajnie się na nim jeździ. To również dobre przygotowanie do następnego wyścigu w Barcelonie, bo są tutaj szybkie zakręty. Czekam na powrót do samochodu w czwartek i na kontynuację naszego programu.

Valtteri Bottas | Fot. Williams

VALTTERI BOTTAS: - Niestety, to nie była idealna pogoda na testy. Rano, kiedy tor trochę wysechł, sprawdzaliśmy aerodynamikę i zebraliśmy nieco pożytecznych danych. Czuję, że maksymalnie wykorzystaliśmy warunki i wyciągnęliśmy z tego dnia tyle, ile się dało. Tor jest naprawdę wspaniały, dlatego szkoda, że  nie pojeździłem więcej na sucho.

 

Fernando Alonso | Fot. Ferrari

FERNANDO ALONSO: - Szkoda, że padało. Skomplikowało to jazdę pierwszego dnia testów. Żałuję kibiców, którzy zasłużyli na lepsze widowisko. Mamy dosyć mocno napięty program, ale dzisiaj wykonaliśmy tylko jego część. Nie można zatem dokonać poważnego porównania, szczególnie dlatego, ze tak mało jeździłem po suchej nawierzchni. Mogę tylko powiedzieć, ze ponowna jazda na tym torze sprawiła mi przyjemność. Poprzednio byłem tu raz, w 2001 roku na testach Minardi. To spektakularny tor i fajnie byłoby się tu ścigać!

Mark Webber | Fot. Getty Images

MARK WEBBER: - Pogoda nie była dzisiaj wspaniała i za dużo nie pojeździliśmy na suchym. Tak naprawdę, zaliczyłem jeden skromny wyjazd na slickach. Po obiedzie zaczęło padać i przy ograniczonej liczbie kompletów deszczowych opon nie mogliśmy wiele zrobić. Liczymy na lepszą pogodę w następnych dwóch dniach. To ważny test. Musimy zebrać dużo informacji i dzisiaj nie poszło nam tak, jak się spodziewaliśmy. Jestem optymistą i wierzę, że w następnych dniach zbierzemy potrzebne dane. Muszę przyznać, że to fantastyczny tor. Stanowi duże wyzwanie dla kierowcy i jest bardzo szybki. Nie wiem, czy kiedyś będziemy się tu ścigać, ale dzisiaj widok tylu kibiców był czymś wyjątkowym. Wielu ludzi przyszło, żeby nas oglądać - i to jest wspaniałe.

Rodolfo Gonzalez | Fot. Caterham

RODOLFO GONZALEZ: - Pomimo pogody, która po południu była oczywiście frustrująca, zaliczyłem udany dzień z teamem na testach w Mugello. Kocham ten tor. W przeszłości wygrałem tu w F3, a zatem powrót samochodem F1 stanowił wspaniałe doświadczenie. Rzecz jasna, wolałbym więcej pojeździć na suchej nawierzchni, ale dzisiaj nie chodziło o uzyskiwanie dobrych czasów. Celem była jazda zgodnie z planem ustalonym z inżynierami, unikanie błędów i jak najwięcej nauki. Rano byłem zadowolony z mojego tempa, szczególnie w tak zmiennych warunkach. Po południu jazda była praktycznie bez znaczenia, ale mimo wszystko to dla mnie wartościowy dzień. Każda minuta spędzona z teamem pomaga mi rozwinąć się jako kierowca. Choć wszystkich dotknął dzisiaj na testach deszcz, dla mnie był to kolejny krok we właściwym kierunku w mojej karierze.

Jean-Eric Vergne | Fot. Getty Images

JEAN-ERIC VERGNE: - To moja pierwsza wizyta w Mugello i muszę stwierdzić, że pomimo pogody podoba mi się tor. Jeździ się po nim naprawdę fantastycznie. Na kilku okrążeniach, które przejechałem na suchym torze, samochód był w porządku, jednak z technicznego punktu widzenia nie można zbyt wiele powiedzieć. Mamy do przejścia pełny program, a deszcz oznaczał, że musimy poczekać do jutra, żeby zacząć sprawdzać kilka nowych części, które tu przywieźliśmy. Rano w pewnym momencie wypadłem z toru. Trochę za mocno cisnąłem, kręciłem się i ugrzązłem tylnymi kołami w żwirze. Nie uszkodziłem jednak samochodu.

Poprzedni artykuł Kto jeździ w Mugello
Następny artykuł Kobayashi zremisował z Grosjeanem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry