Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Red Bull zapłaci karę

Red Bull został ukarany wysoką grzywną za naruszenie przepisów podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych.

Lando Norris, McLaren, Max Verstappen, Red Bull Racing

Lando Norris, McLaren, Max Verstappen, Red Bull Racing

Autor zdjęcia: Sam Bloxham / LAT Images via Getty Images

Red Bull Racing naruszył przepisy dotyczące procedur przedstartowych, a konkretnie obecności przedstawiciela zespołu na polach startowych.

Zespół został ukarany grzywną w wysokości 50 000 euro, z czego 25 000 euro zostało zawieszone do końca sezonu 2025 pod warunkiem braku podobnych naruszeń.

Przedstawiciel ekipy z Milton Keynes został wezwany do sędziów po tym, jak członek zespołu ponownie znalazł się na polach startowych już po rozpoczęciu okrążenia formującego.

Mechanik nie reagował na polecenia obsługi toru i zakazy przez nich stosowane. Tłumaczył potem, że nic nie słyszał. Sędziowie stwierdzili, że zespół naruszył przepisy 12.2.1.h i 12.2.1.i Międzynarodowego Kodeksu Sportowego FIA.

- Członek zespołu dostał się na pole startowe przy bramce #1 po rozpoczęciu okrążenia formującego w momencie, gdy sędziowie pit stopu rozpoczęli zamykanie bramki – czytamy w oświadczeniu sędziów. - Zgodnie z raportem sędziów technicznych, członek zespołu nie reagował na ich próby uniemożliwienia mu wejścia do strefy.

Czytaj również:

- Przedstawiciel zespołu oświadczył podczas przesłuchania, że ​​mechanik nie słyszał sędziów, którzy próbowali go powstrzymać. Sędziowie orzekli jednak, że każda osoba powiązana z zespołem lub inne zainteresowane strony powinny być świadome, że wchodzenie na tor lub utrudnianie działań dotyczących bezpieczeństwa na polach startowych jest bezwzględnie zabronione.

- W związku z tym, niezależnie od tego, czy dana osoba zastosowała się do instrukcji odpowiednich służb, utrudniała lub opóźniała zamykania bramek przed startem wyścigu, należy uznać jej działanie za niebezpieczne i w związku z tym na zespół nałożono znaczną karę. Aby zapobiec powtórzeniu się takiego zachowania, część kary finansowej zostaje zawieszona – brzmi oficjalny komunikat.

Max Verstappen wygrał wyścig na torze COTA, prowadząc od startu do mety. To, w połączeniu ze zwycięstwem w sobotnim sprincie, pozwoliło mu znacznie zmniejszyć stratę do kierowców McLarena w klasyfikacji generalnej.

Holender traci teraz zaledwie 40 punktów do lidera mistrzostw, Oscara Piastriego.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Piastri się nie martwi
Następny artykuł Russell znalazł powód do narzekań

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry