Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Webber - jak w 2009

Podobnie jak w 2009, kiedy Formuła 1 poprzednio odwiedziła góry Eifel, Mark Webber sięgnął po pole position na Nürburgringu.

Lewis Hamilton, wolniejszy o 55 tysięcznych, zaliczył najlepsze kwalifikacje od Malezji i wprowadził McLarena do pierwszego rzędu. Co dotąd nie zdarzyło się w tym sezonie, z czołowej linii nie wystartuje Sebastian Vettel - trzeci ze stratą 0,137 sekundy. Fernando Alonso i Felipe Massa uzupełnili piątkę. Kolejne pola przypadły Nico Rosbergowi, Jensonowi Buttonowi, Adrianowi Sutilowi, Witalijowi Pietrowowi i Michaelowi Schumacherowi.

Na początku Q1 nad częścią toru spadło trochę mżawki, jednak większy deszcz ominął Ring. Nadal było chłodno, 14 stopni. Na finiszu pierwszej części kwalifikacji Barrichello wyrzucił z siedemnastki Di Restę, Di Resta Rosberga, wreszcie Rosberg Kobayashiego. Pożegnano również Kovalainena, Glocka, Chandhoka, d'Ambrosio, Liuzziego i Ricciardo. Czołowa szóstka - Massa (1.31,826), Sutil, Heidfeld, Schumacher, Di Resta i Rosberg - założyła miękkie opony.

W Q2, już po fladze w szachownicę, debiutant na Nürburgringu, Witalij Pietrow wypchnął z top 10 Nicka Heidfelda, który w 2005 stał tu na pole position. Odpadli Di Resta, Maldonado, Barrichello, Perez, Buemi i Alguersuari. Najszybszy okazał się Hamilton (1.30,998) - przed Vettelem, Alonso, Webberem i Rosbergiem.

Sutil oraz kierowcy Mercedesa nie wyjechali na początku Q3. Na pierwszym komplecie nowych opon górą był Webber (1.30,251), mający za sobą Vettela (1.30,352), Hamiltona (1.30,725), Alonso (1.30,866), Buttona i Pietrowa. Po zmianie kół Webber poprawił na 1.30,079. Hamilton był szybszy o jedną dziesiątą w pierwszym sektorze, lecz stracił cztery dziesiąte w drugim. - To było niesamowite okrążenie! - uznał Lewis po uzyskaniu 1.30,124. Vettela stać było na 1.30,216.

Fot. Clive Mason / Getty Images

Poprzedni artykuł Ecclestone na padoku
Następny artykuł Mówią po kwalifikacjach

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry