Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Williams naprawiony

Williams potwierdził, że Alex Albon ponownie skorzysta z najnowszego pakietu aktualizacji w FW44 podczas Grand Prix Austrii.

Alex Albon, Williams FW44

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Oprócz Zhou Guanyu, również Alex Albon miał poważny wypadek na starcie do GP Wielkiej Brytanii minionej niedzieli, gdy z dużą siłą uderzył w ścianę oddzielającą główną prostą toru od alei serwisowej, a następnie został jeszcze trafiony przez kilka bolidów.

Po tej kraksie Albon został zabrany do szpitala na badania kontrolne, nie odniósł na szczęście żadnych obrażeń i jeszcze tego samego dnia został wypisany.

Pozostawało jednak pytanie, czy zaledwie kilka dni później, w Grand Prix Austrii, będzie mógł skorzystać z najnowszego, dużego pakietu aktualizacji, który na Silverstone trafił tylko do jego FW44.

Dave Robson, inżynier ds. osiągów w stajni z Grove, potwierdził, że Albon będzie dysponował podzespołami w najnowszej specyfikacji.

- Bezpośredni przyjazd na rundę ze sprintem w harmonogramie, po uszkodzeniu samochodu Alexa w poprzedni weekend, był dość trudny logistycznie - przekazał Dave Robson. - Udało nam się jednak naprawić oraz wymienić większość elementów, dzięki czemu będziemy mogli kontynuować pracę nad zrozumieniem aktualizacji, podczas piątkowego treningu.

- Jest bardzo mało czasu na wprowadzenie zmian w samochodzie, zanim trafi do parku zamkniętego, więc musimy naprawdę odważnie podejść do tematu w pierwszej sesji, jeśli chcemy uzyskać jak najlepsze osiągi - podkreślił.

Czytaj również:

Alex Albon pochwali zespół za przygotowanie poprawek na jedenastą rundę sezonu mimo komplikacji, które wyniknęły z wypadku na Silverstone.

Ma nadzieję, że zdoła nieco lepiej poznać nowy pakiet po trudnościach na brytyjskim torze, kiedy to nie mieli możliwości zebrania danych z wyścigu. Pracę utrudnił również deszcz podczas pierwszej piątkowej sesji. 

- Oczywiście to rozczarowujące, że nie byliśmy w stanie właściwie sprawdzić ulepszeń w zeszłym tygodniu, ale wiem, że chłopaki ciężko pracowali nad poprawkami, więc jesteśmy gotowi na dalsze testy i zbieranie danych - wskazał Albon.

- Ze względu na sobotni sprint, nasz czas podczas treningów będzie ograniczony, ale dobrze, że już możemy wrócić na tor i zobaczymy, co uda się zrobić z tym samochodem - dodał.

Polecane video:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Nowy projekt Coultharda
Następny artykuł Afryka przegra z koronawirusem?

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska