Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Come back Laskowskiego

Podczas jutrzejszej rundy rallycrossowych mistrzostw Polski w Słomczynie, w barwach KARO BHZ Rally Team wystartuje Marcin Laskowski - ubiegłoroczny drugi wicemistrz Europy w dywizji 1A.

Peugeotem 106 należącym do Laskowskiego, miał początkowo jechać Jacek Ptaszek. Regulamin nie pozwala jednak na start jednego zawodnika w dwóch klasach, w związku z tym kierowca z Torunia zaprezentuje się publiczności tylko w klasie 4 i postara się powiększyć przewagę w punktacji nad Marcinem Wicikiem.

- Wpływ na uniemożliwienie startu Jacka mieli także niektórzy zawodnicy, którzy bardzo nieprzychylnie podeszli do jego występu w klasie 3 – powiedział Mariusz Królikowski. Już teraz wiadomo, że Laskowski do końca sezonu będzie występował w barwach KARO BHZ. Tym samym Krzysztofowi Groblewskiemu i innym zawodnikom startującym w klasie 3, przybył groźny konkurent.

Marcin Laskowski rozpoczął przygodę ze sportem samochodowym w roku 1993, od startu Peugeotem 309 w Rajdzie Sylwestrowym. Przez następne sezony ścigał się w rajdach amatorskich za kierownicą Citroena AX. W roku 1997 rozpoczął występy w rallycrossie Citroenem AX 1300. Pierwszy rok startów przyniósł mu 8 miejsce. W kolejnym sezonie, w wyniku awarii było gorzej. Swój pierwszy tytuł mistrza Polski w klasie 1600, zdobył w roku 1999, startując za kierownicą AX, z tą różnicą, że podzespoły tego samochodu zostały przygotowane w porozumieniu z francuską firmą.

W 2000 roku Laskowski uzyskał wydatną pomoc ze strony sponsorów (Browary Warka i Texaco Polska). Powstał profesjonalny zespół, a nową bronią Laskowskiego stał się Peugeot 106, za kierownicą którego Marcin od razu sięgnął po tytuł mistrza kraju. Konkurencja jednak nie stała w miejscu i w następnym roku zawodnik musiał zadowolić się drugą pozycją w MPRC. Sytuacja powtórzyła się w sezonie 2002. Rok później Laskowski ponownie był bezkonkurencyjny, zdobywając trzecią szarfę mistrzowską w karierze.

W ubiegłym sezonie Marcin Laskowski odniósł swój życiowy sukces, niespodziewanie zdobywając tytuł drugiego wicemistrza Europy.

T.H.

Poprzedni artykuł Tyszkiewicz w Lancerze
Następny artykuł Zwycięski powrót Laskowskiego

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry