Supercars bez półfinałów

W Słomczynie najmocniejsza klasa SuperCars po kwalifikacjach od razu ma zaplanowany bieg finałowy.Raczkowski w swoim półfinale o ponad 10 sekund pokonał Łukasza Zolla i o blisko 20 sekund Halka. Czwarty był Tomasz Łoza, a piąty Rafał Berdys, który stracił czas, wypadając z toru. Stawkę zamknął Łukasz Nagraba. W drugim półfinale dominował Wiśniewski, który pokonał Jakuba Iwanka o blisko 10 sekund. Trzeci był Paweł Melon, a z rywalizacją pożegnali się Łukasz Tyszkiewicz, Grzegorz Łazarewicz i Bartosz Krysman.Pierwszy półfinał RWD Cup padł łupem Przemysława Wójcickiego. Jako drugi linię mety minął Andrzej Skrzek, który obracał się w pierwszym zakręcie. Ponadto po wyścigu otrzymał karę i spadł na piąte miejsce, co oznacza, że do finału awansowali także Jerzy Bieńkowski i Jacek Lepianka. Obok Skrzeka z rywalizacją pożegnali się Paweł Konecki i Cezary Chmiel. Koneckiemu do awansu zabrakło 0,361 sekundy. Drugi półfinał zdominował Łukasz Światowski, za którym na mecie pojawili się Wiktor Mączkowski i Kamil Wysocki. Czwarty był Wojciech Topolewski, a do mety nie dotarli Teddy i Gigi.Łukasz Grzybowski pewnie wygrał pierwszy półfinał SC Cup. Do finału awansowali także Marek Polit i Kamil Stachowiak. Do awansu wystarczyło im dotarcie do mety biegu, ponieważ do mety nie dotarli Piotr Budzyński, Adam Szpakowski i Piotr Piętak. W drugim półfinale Szymon Jabłoński pokonał Mariusza Nowocienia o blisko dwie sekundy. Trzecie miejsce zdobył Hubert Broniarek, a z rywalizacji odpadli Marcin Lisicki, Łukasz Żakowski i Piotr Ostrowski.