Udany come back Wicika

Finał w klasie Maluchów zakończył się zwycięstwem Michała Żugajewicza, który zdystansował Dominika Brymorę. Trzeci na metę przyjechał Tomasz Chodorski, który po proteście Adama Wałęzy i decyzji ZSS, otrzymał karę 5 sekund i spadł na czwartą pozycję. Jego miejsce zajął wspomniany wyżej Wałęza.

Kiedy rozgrywano finał A w klasie 1, na terenie obiektu TKM-u trwały nadal dyskusje odnośnie wcześniejszego finału B w klasie 2. - To co wydarzyło się podczas tego biegu, to była kompromitacja sędziów startu. Mimo ewidentnego falstartu puszczono bieg. Materiał filmowy, który był jednoznaczny, nie wpłynął jednak na decyzję ZSS. Protest zawodników o powtórzenie finału B nie został pozytywnie rozpatrzony, bowiem w regulaminie nie istnieje takie coś jak protest złożony na sędziów prowadzących zawody – powiedział ubiegłoroczny mistrz Polski w tej klasie, Szymon Koper.

- Startowałem z pierwszego pola z zawodnikiem, który popełnił falstart. Kierownik startu nie zdążył nawet zejść za barierę, kiedy startujący obok mnie kierowca ruszył. Bieg powinien zostać przerwany, tego samego zdania byli także pozostali zawodnicy biorący w tym biegu udział, jak i również inni kierowcy obserwujący rywalizację na torze. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca – powiedział startujący w tym biegu Marcin Lisek

Do finału A w tej klasie awansował ostatecznie Marcin Bruś, który wykorzystał zaciętą walkę na torze pomiędzy Marcinem Górnym i Marcinem Liskiem. W finale bezkonkurencyjny był Tomasz Oleksiak. Za nim przyjechał Artur Ryziński, który stoczył interesujący pojedynek z Jackiem Chojnackim. Na mecie szybszy był „Ryży”, ale pięć sekund kary za zbyt ostrą jazdę zrzuciło go na najniższy stopień podium.

W klasie trzeciej pechowo startował Tomasz Nowak. Kierowca Skody zdołał awansować do finału na piątej pozycji. W finale wykorzystał lukę na pierwszym łuku i przedarł się do przodu. Niestety, uderzony przez prowadzącego stawkę Andrzeja Grigorjewa zakończył zawody na bandzie. Grigorjew nie zdołał obronić pierwszego miejsca. Został wyprzedzony przez Michała Guranowskiego i Macieja Nasiłowskiego, kończąc finał na trzeciej pozycji. Zwyciężył po raz drugi w tym sezonie Guranowski.

W klasie czwartej udanie powrócił Marcin Wicik, który zwyciężył po raz pierwszy w tym sezonie. Drugie miejsce w zawodach zajął Jacek Ptaszek, który tym samym przesunął się na czoło punktacji. Dotychczasowy lider Mariusz Królikowski na skutek awarii sprzęgła nie został sklasyfikowany w zawodach. Jego kolega z zespołu, Marcin Gagacki zajął trzecie miejsce.

Mimo awarii Lancera i absencji w finale, z bardzo dobrej strony pokazał się w zawodach Piotr Tyszkiewicz. Reprezentant Lotos Team Race&Rally do momentu awarii przedniego napędu w Miśku jeździł bardzo widowiskowo i szybko, czego efektem było wygranie czasówki. Był to niestety, ostatni start tego zawodnika w tym sezonie.

(T.H.)

KLASA 1

1. Michał Żugajewicz

2. Dominik Brymora

3. Adam Wałęza

4. Tomasz Chodorski

5. Marian Genstwa

6. Łukasz Zoll

PUNKTACJA MPRC

1. Żugajewicz 73, 2. Zoll 65, 3. Wałęza 62, 4. Chodorski 49, 5. Brymora 45, 6. Genstwa 35.

KLASA 2

1. Tomasz Oleksiak

2. Jacek Chojnacki

3. Artur Ryziński

4. Filip Godziejewski

5. Grzegorz Niedziołko

6. Marcin Bruś

PUNKTACJA MPRC

1. Oleksiak 55, Niedziołko 55, 3. Chojnacki 54, 4. Bruś 53, 5. Ryziński 50, 6. Lisek 38.

KLASA 3

1. Michał Guranowski - VW Golf

2. Maciej Nasiłowski - Skoda Felicia

3. Andrzej Grigorjew - Seat Ibiza

4. Mikołaj Kasiborski - Ford Puma

5. Andrzej Szyszkowski - Peugeot 106

6. Tomasz Nowak - Skoda Fabia

PUNKTACJA MPRC

1. Grigorjew 69, 2. Nowak 63, 3. Nasiłowski 57, 4. Guranowski 55, 5. Kasiborski 39, 6. Szyszkowski 35.

KLASA 4

1. Marcin Wicik - Ford Focus

2. Jacek Ptaszek - Toyota Corolla

3. Marcin Gagacki - Toyota Celica

4. Mirosław Witkowski - Ford Focus

5. Piotr Tyszkiewcz - Mitsubishi Lancer

6. Janusz Pszech - Audi

PUNKTACJA MPRC

1. Ptaszek 69, 2. Gagacki 62, 3. Królikowski 54, 4. Ludwiczak 37, 5. Tyszkiewcz 25, 6. Witkowski 24.