Przed wielkim meczem

O godzinie 18:00 rozpocznie się Wielki Mecz Hokejowy: Rajdowcy – Artyści, w przerwie którego na taflę lodowiska wjadą rajdowe samochody. Subaru Imprezy poprowadzą Tomasz Kuchar oraz Marcin Bełtowski, za kierownicą Renault Clio zasiądzie Piotr Meresiński.

Po imprezie nastąpi licytacja rajdowych „gadżetów”, które ofiarowali czołowi zawodnicy naszego rajdowego podwórka. A będzie co licytować! Całkowity dochód z imprezy przeznaczony jest na XIV Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

ALEKSANDRA KAJETANOWICZ: - Nigdy wcześniej nie jeździliśmy na łyżwach. Nasze przygotowania do meczu trwały ponad trzy tygodnie. Progresja jest niesamowita, już potrafimy ustać na łyżwach (śmiech). Idea jest jednak inna, nie chodzi przecież o prezentowanie hokejowych umiejętności ale o świetną zabawę, jaka w Tychach będzie jutro z pewnością gwarantowana.

KAJETAN KAJETANOWICZ: - Nie jesteśmy w stanie ofiarować na licytację giftów typu kierownica, rękawiczki itp, ale wspólnie podjęliśmy decyzję, że oddamy naszą najcenniejszą, zdobytą dotychczas nagrodę – puchar Wicemistrzów Rajdowego Pucharu Peugeota 2005. Puchar umieściliśmy w gablocie z metaloplastyki, która została wykonana ręcznie. Powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolony z osiągniętego efektu końcowego. Choć to dla nas najważniejsze trofeum w naszej karierze, to zamiast stać na półce i pochłaniać kurz, niech służy szczytnym celom. Czasem warto dać coś od siebie i tym samym pomóc tym, którzy tej pomocy potrzebują.

TOMASZ KUCHAR: - Cel jest bez wątpienia szczytny, dlatego bardzo się cieszę, że będę mógł wziąć udział w tej imprezie. Mam nadzieję, że zabawa będzie przednia i pozwoli zebrać dużą ilość pieniędzy, które z pewnością pomogą potrzebującym dzieciakom. Jeśli chodzi o jazdę na łyżwach, to ostatni raz styczność z tym sportem miałem jakieś 6 lat temu. Przed meczem zamierzam jednak przypomnieć sobie hokejową sztukę. Jestem zawziętą osobą i łatwo skóry nie sprzedam! Do Tychów przywiozę jakieś rajdowe gadżety, które będzie można zlicytować, a tym samym zasilić WOŚP.

ŁUKASZ KURZEJA: - W tym spotkaniu przypadła mi zaszczytna rola trenera reprezentacji rajdowców. Wprawdzie o hokeju nie mam zbyt wielkiego pojęcia, ale szybko się uczę i mam nadzieję, że ta nauka nie pójdzie w przysłowiowy las. Przy pomocy mojego znajomego, który w tym temacie ma wiele do powiedzenia, udało mi się już obmyślić kilka strategii, które z pewnością zostaną wykorzystane podczas jutrzejszego spotkania. Taktyka jest prosta – ma być widowisko, śmiesznie i skutecznie. Dzisiaj w godzinach wieczornych zaplanowaliśmy ostatni trening, na którym przekażę zawodnikom kilka tajnych taktyk wziętych rodem z łyżwiarstwa figurowego, tzn. trenować będziemy m.in. toeloopa, Salchowa oraz bardziej zaawansowane figury jak np. axel (śmiech). Większość zawodowych łyżwiarzy jest lewoskrętnych. Nie tyczy się to jednak rajdowców, którzy doskonale „przycinają” w obie strony!

MARCIN BEŁTOWSKI: - W Wielkiej Orkiestrze będę uczestniczył już po raz kolejny. Jest to dla mnie bardzo ważne, gdyż stanowi swojego rodzaju dopełnienie moich całorocznych rajdowych zmagań i bardzo dobrze wpływa na moje samopoczucie. Jestem bardzo zadowolony, że dzięki tego typu występom możemy poprzez zabawę wesprzeć szczytny cel. Kiedyś jeździłem na rolkach i myślę, że poradziłbym sobie wychodząc na taflę lodowiska, jednak niedawno nabawiłem się kontuzji, dlatego nasz zespół reprezentować będzie Bartek Siodła czyli człowiek, który zajmuje prawy fotel w naszym Subaru.

W przerwie meczu zasiądę jednak za kierownicą samochodu. Będzie to dla mnie nowe doświadczenie, ponieważ nigdy wcześniej nie miałem możliwości prowadzenia auta w takich warunkach. Jestem pewien, że zarówno na kibiców jak i na nas czeka jutro masa atrakcji i dobrej zabawy.

Szczegółowe informacje dotyczące imprezy - na www.prorally.pl