2-0 dla Nassera

W ciągu dwóch dni, kierowca z Kataru uzyskał najlepszy czas na ośmiu z 16 odcinków specjalnych. Pięć padło łupem pierwszego lidera - ubiegłorocznego zwycięzcy rajdu, szejka Khalida al-Qassimiego. Na pozostałych trzech próbach górą był szejk Suhail bin Khalifa al-Maktoum.

29 załóg, z czego 26 w Imprezach i Lancerach N4, zjechało z rampy startowej. Al-Attiyah przeżył awarię wycieraczek na OS 1 i po kapciu na OS 3, notował półminutową stratę do al-Qassimiego. Ten przejechał końcowe trzy próby ze skrzynią biegów Imprezy, zakleszczoną na trójce, co pozwoliło Nasserowi odskoczyć na niemal minutę. Obu rywali przedzielił Suhail bin Khalifa. Libańczyk Michel Saleh dachował Lancerem na OS 5. Czwarty w mistrzostwach, Jordańczyk Amjad Farrah urwał półoś Lancera na OS 8. Niemka Edith Weiss, pilotowana w Evo VIII przez byłą załogantkę Warmbolda, Gemmę Price, skapitulowała podczas pierwszej przerwy serwisowej (transmisja).

Piątkowy etap obejmował osiem szutrowych prób na południe od Manamy. Dwóch szejków ścigało się o drugą lokatę. Al-Qassimi minął al-Maktouma po Riffa 1, lecz kolejność uległa zmianie po Riffa 2 (OS 14). Ostatnie dwa oesy zakończyły się jednak wygranymi kierowcy Power Horse World Rally Teamu. - Nasser dobrze wystartował, ale dwa wyniki się skreśla. Kolejne dwa rajdy będą krytyczne - oświadczył na mecie al-Qassimi.

Tylko tuzin samochodów wrócił na Bahrain International Circuit. Cypryjczyk Andreas Tsouloftas wycofał się na OS 13 po wycieku oleju z silnika Lancera. Awaria skrzyni biegów pokonała Abdullę al-Qassimiego (OS 15).

BAHRAIN INTERNATIONAL RALLY

1. Nasser al-Attiyah/Chris Patterson (QA/GB) Subaru Impreza WRX STI 2:37.30,8

2. Khalid al-Qassimi/Michael Orr (UAE/GB) Subaru Impreza WRX STI +32,0

3. Suhail bin Khalifa/Nasser al-Kuwari (UAE/QA) Subaru Impreza WRX +53,4

4. Misfer al-Marri/Adil Abdulla (QA) Mitsubishi Lancer Evo VI +6.14,0

5. Rashid al-Ketbi/Khalid al-Kendi (UAE) Mitsubishi Lancer Evo VIII +14.14,1

6. Sadiq Fadel/Yazin Rajli (UAE/SYR) Mitsubishi Lancer Evo VII +20.00,4