Aava minął Solberga

Kierowca prywatnej C4-ki odebrał piąte miejsce w Rajdzie Katalonii Petterowi Solbergowi. - Dobrze, dobrze, dobrze! Absolutnie fantastycznie!

OS 16 wygrał Mikko Hirvonen, który założył twarde Pirelli i pokonał Francoisa Duvala o 8,1 sekundy. - Zmierzamy w kierunku podium - powiedział Mikko. - Jedziemy równo, nie ma powodów do paniki. Twarde opony nie sprawiały kłopotów.

Drugi na odcinku, Jari-Matti Latvala wyprzedził w łącznych wynikach Chrisa Atkinsona. - Walka stała się interesująca. Samochód fajnie się prowadzi, mamy dobry set-up i walka sprawia mi przyjemność. Ale pojedynek o 7-8 miejsce to jednak nie to samo, co rywalizacja o 1-2-3 lokatę.

Dani Sordo był lepszy o 2,9 sekundy od Sebastiena Loeba. - Rajd się kończy. Ważne, żeby dojechać do mety. Cały czas próbujemy czegoś nowego na Korsykę. Tam będzie trudno walczyć z Fordami i ważne, żeby pojechać szybciej.

- Przejeżdżamy odcinki na luzie, nie ryzykujemy - przyznał Sebastien Loeb, który założył integralny kask na ostatnią pętlę. - Jak na razie jest OK.

- Uzykałem taki sam czas, jak w pierwszym przejeździe. To było wszystko, co mogłem zrobić - mówił Chris Atkinson, który poprawił się o 0,7 sekundy.

- Sprawdzamy opis na przyszły rok - informował Francois Duval. - Nie da się już dogonić Sordo. Chcemy utrzymać się na drodze - dla Forda i dla sytuacji w mistrzostwach.

- Robię wszystko, co mogę - powiedział Petter Solberg. - Jest tak, jak jest. Nadal daleko do końca. Zobaczymy... Chcę atakować, ale nie mogę atakować tak, jak bym chciał.

Aaron Burkart uzyskał najlepszy czas w stawce JWRC - wyprzedził Alessandro Bettegę (+5,2), Shauna Gallaghera (+5,9) i Michała Kościuszkę (+6,1). Martin Prokop przegrał Riudecanyes 2 o 10,4 sekundy, a po oesie posiada 43,4 sekundy w zapasie nad Bettegą.