Asfaltowa wersja Imprezy

- Mimo wysiłków, kilka ostatnich asfaltowych rajdów nie przyniosło nam satysfakcji, jednak teraz powinno być inaczej. Jak zwykle największe różnice w porównaniu z luźną nawierzchnią dotyczą opon i hamulców, ale w Katalonii wprowadzamy również nowe zawieszenie - zmieniliśmy górne wahacze i całą geometrię. Pirelli także wykonało fantastyczną robotę. Nowe opony wyglądają bardzo obiecująco.

W ubiegłym tygodniu zespół zaliczył czterodniowe testy w Ligurii, pod Garlendą. Nowe Pirelli są zewnętrznie podobne do znanych już RX5, lecz różnice dotyczą budowy opony. Poza Solbergiem i Sarrazinem, z ewolucji P Zero skorzysta również Chris Atkinson, jadący Imprezą WRC 2005 zgłoszoną przez Subaru Australia. Poza tym Pirelli ma pod opieką N-ki, z traktowanymi priorytetowo Imprezą N12 Oscara Svedlunda i Lancerem Evo VIII Fabia Frisiero.

- Przede wszystkim chcę stanąć na podium. Idealnie by było, gdyby Marcus i Sebastien stali trochę niżej - mówi Petter Solberg, zaliczający szósty start w Katalonii. - To będzie jednak trudne, bo oni szykują się do odegrania głównych ról. Testy we Włoszech wypadły bardzo pozytywnie, dokonaliśmy kilku poprawek, a jaki przyniosą skutek, zobaczymy na trasie rajdu. Od Monte Carlo samochód jest znacznie lepszy i liczę na zdobycie paru punktów.