Awans Meeke'a

Kierowca Citroëna traci 11,2 sekundy do Jari-Mattiego Latvali, wolniejszego na oesie od Meeke'a o dwie dziesiąte. Robert Kubica zajął 7 miejsce, co stanowi jego drugi najlepszy oesowy wynik w rajdzie.Kris Meeke zaliczył duży moment 11,7 km po starcie. - Miałem zły opis. Zakręt opisany jako piątkowy, okazał się czwórkowy. Mieliśmy szczęście...- Początek i środkowa część odcinka były bardzo dobre - opowiadał Jari-Matti Latvala. - Ostatnie 6 kilometrów okazało się wyjątkowo śliskie. Przejechaliśmy przez parę kamieni.Sébastien Ogier oddał koledze z zespołu 1,4 sekundy. - Myślę, że dobór opon nie był taki zły. Zobaczymy po pętli... Na razie jestem zadowolony z opon. Czyścimy drogę i sądzę, że znowu stracimy dużo czasu.Andreas Mikkelsen stracił 1,7 sekundy do Meeke'a. - Było naprawdę ślisko, naprawdę zdradliwie. Miałem duże kłopoty, ale zaliczyliśmy czysty przejazd. Jestem zadowolony z doboru opon.Mads Østberg poniósł stratę po ostatnim międzyczasie. - Jest ślisko i nie mogłem znaleźć dobrego rytmu. Na tym odcinku było trochę lepiej. Myślę, że jadę nieco za wolno. Nie mam perfekcyjnego wyczucia. Nie wiem dokładnie, dlaczego.  Hayden Paddon zmieścił się w szóstce. - Druga połowa odcinka była bardzo śliska. Mamy miękkie opony i na pierwszej sekcji musiałem odpuścić. Teraz założymy dwie twarde opony na krzyż z miękkimi.Robert Kubica stracił 2,7 sekundy do Paddona. - To był bardzo śliski oes, całkiem fajny. Wszystko OK.  - To zupełnie inne odcinki niż wczorajsze - stwierdził Dani Sordo. - Jest bardzo ślisko i samochód płynie. Dzisiaj mamy zupełnie inny rajd.- Ten odcinek był katastrofą - oświadczył Ott Tänak. - Oczekiwałem zupełnie innych warunków. Było ślisko, dużo luźnego szutru. To jak Monte Carlo na slickach.Martin Prokop złapał kapcia. - Mamy miękkie opony. Jedną straciliśmy, bo przebiliśmy prawą tylną. Po dwóch kilometrach uderzyliśmy w kamień, narzucony na drogę. Musiałem zwolnić, bo samochód stał się nadsterowny.Lorenzo Bertelli ponownie się kręcił. - Jest bardzo, bardzo ślisko. Dwa razy wykonaliśmy obrót. Ten odcinek był wyjątkowo śliski. Jedziemy z przodu, więc myślę, że to normalne.Khalid al-Qassimi otwiera trasę. - Było bardzo ślisko i musiałem odpuścić. Starałem się znaleźć jakiś rytm.