Citroen zdominował Killeri
Zespół Citroena podwójnie wygrał superoes Killeri, rozpoczynający 59 Neste Oil Rally Finland.
Sebastian Loeb liczący na drugą wygraną z rzędu w Jyväskylä, pokonał w bezpośrednim pojedynku Mikko Hirvonena o 0,9 sekundy. Drugie miejsce w rajdzie zajmuje Dani Sordo, który ograł o 1,4 sekundy Jari-Mattiego Latvalę.
- Jest dobrze, choć rajd jeszcze się nie skończył - mówił Sebastien Loeb. - Ten odcinek był tylko dla frajdy. Prawdziwa gra zacznie się jutro. Ale jak na razie wszystko OK.
- Bardzo lubię ten oes - powiedział Dani Sordo. - Jest naprawdę szybki i przyszło dużo kibiców. Prawdziwy rajd rozpocznie się jutro.
- Świetnie było widzieć i słyszeć doping fińskich kibiców - opowiadał Mikko Hirvonen. - Takie wsparcie jest budujące dla kierowcy. To frustrujące, że straciliśmy czas, choć to mniej niż sekunda i nie ma się czym przejmować. Jutro będzie maximum attack!
Długo prowadził Sebastien Ogier. Ten sam czas uzyskał kolega z juniorskiego zespołu Citroena, Jewgienij Nowikow. - Było dobrze, ale tak naprawdę rajd rozpoczyna się dopiero w piątek - oświadczył Ogier. - OK, oes przebiegł normalnie. Jechaliśmy po prostu dla frajdy.
- Pojechałem trochę ostrożnie, bo pierwszy zakręt po starcie był niebezpieczny. Dotknęliśmy skarpy, ale wszystko jest OK - komentował Nowikow, który pytany przez World Rally Radio, kiedy może zostać mistrzem świata, odparł: - Za dwa-trzy lata!
Petter Solberg przejechał superoes o 0,1 sekundy szybciej od brata Henninga - i za metą tradycyjnie popisywał się na dachu Xsary. - Mogę zrobić dużo więcej, niż to - stwierdził Petter. - Sporo straciłem na starcie, bo ślizgało się sprzęgło. Co za g...
- On był trochę szybszy, ale tylko o jedną dziesiątą - mówił Henning. - Nie wychodzę na dach, on to potrafi. Jestem starszy i mądrzejszy, więc zostaję w środku!
Jari-Matti Latvala zamknął ósemkę. - Możecie sobie wyobrazić, że po ostatnim błędzie w Polsce ciążyła na mnie duża presja przed superoesem. Jestem całkiem zadowolony. Zaliczyliśmy czysty przejazd bez większych błędów.
W JWRC prowadzi Martin Prokop, który zmierzył się z Aaronem Burkartem. - Nie mieliśmy problemów - mówił Martin. - Czas nie jest tak dobry, jak rok temu. Byliśmy wówczas szybsi o sekundę. Czuję się pewnie. Ten oes też jest bardzo ważny. W ubiegłym roku walczyliśmy na sekundy.
Kalle Pinomäki ścigał się z Michałem Kościuszką, był lepszy o 0,6 sekundy i zajmuje drugą lokatę. - Od początku mamy dobre wyczucie samochodu - powiedział Kalle. - To był czysty przejazd. Fajny oes dla kibiców.
- Prawdziwe ściganie zacznie się jutro - oświadczył Michał Kościuszko, trzeci ze stratą 1,1 sekundy do Prokopa - Ten odcinek był po prostu dla frajdy - kibiców i naszej. Mamy pękniętą przednią szybę. Rozbił ją kamień spod koła samochodu Kalle. Musimy teraz wymienić szybę.
Kimi Räikkönen zaliczył perfekcyjny debiut w mistrzostwach świata. Pokonał Sveinunga Bieltvedta i stracił tylko 0,1 sekundy do Antona Alena i Janne Tuohino, jadącego Peugeotem. W klasie prowadzi Juho Hänninen w Fabii z BRR.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.