Dakar po 7 etapie. Majchrzak już nie jedzie.
Francuz Stephane Peterhansel w wielkim stylu wygrał siódmy etap Rajdu Dakar 2003 o długości 691 kilometrów (w tym najdłuższy odcinek specjalny rajdu, 584 kilometry).
Kierowca Mitsubishi drugiego na mecie Japończyka Hiroshi Masuokę pokonał o jedenaście i pół minuty i w klasyfikacji generalnej powiększył nad nim przewagę do dwunastu minut i dwudziestu jeden sekund.
- To był dla nas znakomity dzień. Nie popełniliśmy żadnego błędu nawigacyjnego i nie złapaliśmy żadnego kapcia. Mieliśmy co prawda jeden trudny moment, gdy około 300 metrów jechałem złą drogą, ale szybko dostrzegłem ślady motocykli i zdecydowałem się jechać tą samą trasą. To była dobra decyzja - powiedział Peterhansel.
- Wszystko szło dobrze, aż do momentu gdy w okolicach drugiego punktu kontroli przejazdu wybraliśmy złą drogę - przyznał Masuoka. Myśleliśmy, że to szybki objazd wydmy, ale okazało się, że nie ma ona końca. Musieliśmy wracać tą samą drogą.
Do chwili obecnej do mety nie dotarli Łukasz Komornicki i Rafał Marton, co oznacza, że Polacy mają ogromne kłopoty techniczne i niewykluczone, że będą musieli wycofać się z dalszej rywalizacji. Definitywnie udział w zawodach zakończyli Maciej Majchrzak i Maciej Domniak. Załoga Jeepa, która od początku miała spore problemy techniczne dała za wygraną na wczorajszym etapie. Pierwszy etap w Libii okazał się bardzo selektywny. Z rywalizacji wycofało się wielu zawodników. Najcięższe próby wciąż jednak przed uczestnikami tegorocznego Dakaru.
Kłopoty Komornickiego i Martona spowodowały, że na mecie wciąż nie ma także załogi auta ciężarowego Bauerle i Kazberuk, która udziela pomocy ekipie Mitsubishi.
Z powodu wypadku wycofał się jeden z faworytów w rywalizacji najcięższych aut, Karel Loprais. Wielokrotny zwycięzca Dakaru dachował swoją Tatrą. Na szczęście załodze nic się nie stało.
Bez większych kłopotów etap pokonali motocykliści Marek Dabrowski i Jacek Czachor zajmując odpowiednio 14 i 16 miejsce. Dąbrowski w klasyfikacji generalnej spadł na 13 miejsce, a Czachor jest już dziewiętnasty. Liderem jest cały czas Francuz Richard Sainct.
„Było dziś dużo piachu, ale na ogół twardego, można było jechać szybko. Wydmy rzeczywiście ogromne. Przez jedną z nich musiałem przejechać górą, bo pobłądziłem. Mój motor ledwo się na nią wdrapał” – mówił na mecie Czachor.
Po przejechaniu dzisiejszego etapu nie można korzystać z pomocy technicznej, jest to bowiem pierwsza część etapu maratońskiego, który zakończy się dopiero jutro.
Wyniki siódmego etapu w kategorii samochodów:
1 PETERHANSEL / COTTRET 5h 07:41
2 MASUOKA / SCHULZ str. 11:32
3 VATANEN / THORNER 27:04
4 DE VILLIERS / MAIMON 29:13
5 KLEINSCHMIDT / PONS 29:25
6 FONTENAY / PICARD 32:17
7 ALPHAND / STEVENSON 33:30
8 SHINOZUKA / DELLI - ZOTTI 34:53
9 HENRARD / WILLIS 38:23
10 SOUSA / MAGNE 38:47
Klasyfikacja generalna:
1 PETERHANSEL / COTTRET 10h 48:57
2 MASUOKA / SCHULZ str. 12:21
3 SHINOZUKA / DELLI - ZOTTI 51:20
4 DE MEVIUS / GUEHENNEC 55:38
5 VATANEN / THORNER 1h 00:01
6 DE VILLIERS / MAIMON 1h 00:52
7 BIASION / SIVIERO 1h 03:01
8 HENRARD / WILLIS 1h 10:43
9 KLEINSCHMIDT / PONS 1h 12:49
10 SOUSA / MAGNE 1h 16:48
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.