Janusz Kulig wygrał prolog.
Na prologu 27.
Rajdu Kormoran, który odbył się na olsztyńskim stadionie Stomilu, zatriumfowali Janusz Kulig i Jarosław Baran - zawodnicy zespołu „Marlboro Ford Mobil 1”.
Prolog na olsztyńskim stadionie tradycyjnie rozpoczyna jedyny szutrowy rajd w Polsce. Jego wyniki nie są wprawdzie zaliczane do klasyfikacji generalnej rajdu, ale prolog „Kormorana” zawsze przyciąga tysiące kibiców, którzy właśnie tutaj mogą ocenić kunszt i możliwości rajdowców. Tym razem ścigano się tu dwukrotnie, zawsze na dystansie 4 okrążeń. Wygrywał ten, kto uzyskał najlepszy czas w dowolnym z przejazdów.
Według nieoficjalnych wyników na prologu najlepszy był Janusz Kulig, który przyjechał o 0.1 s szybciej od Leszka Kuzaja. Trzecie miejsce wywalczył Tomasz Kuchar (strata 3.6 s do Kuliga). Pozostałe pozycje w pierwszej „piątce” zajęli zaś Łukasz Sztuka (Seat Cordoba WRC) i Krzysztof Hołowczyc (Peugeot 206 WRC).
W Hyundaiu Accencie WRC Pawła Przybylskiego, który po kilku latach przerwy wraca do rajdów, nieoczekiwanie pojawiły się problemy z silnikiem – kierowca zameldował się na mecie dopiero na 7. pozycji.
Pierwsze miejsce w grupie N i szóste w „generalce” przypadło jedynej żeńskiej załodze startującej w „Kormoranie” – Magdalena Cieślik –Magdalena Lukas.
Na stadionie Stomilu wystąpiło tym razem 56 kierowców rajdowych. Na liście startowej „Kormorana” znalazło się aż 6 samochodów WRC i 15 N-grupowych w najmocniejszej klasie N4. Jutro, 29 czerwca, rusza pierwszy dzień rajdu – 8 odcinków specjalnych, o łącznej długości. 141.76 km. Start pierwszego oesu „Gady-Radostowo”, o 8.35. Metę pierwszego etapu zaplanowano na godzinę 19.50.
Marlboro Ford Mobil 1
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.