Jassi i Gugu - eksperci Safari
Jaspreet Singh Chatthe i Gurdeep Panesar jadący Lancerem R4 zbudowanym przez brytyjski MML Sports, drugi raz z rzędu wygrali Safari Rally.
Załoga reprezentująca Team Kibos, okazała się szybsza o 2.20 od Rajbira Raiego, o 8.39 od Tapio Laukkanena. Safari dziewiąty raz z rzędu padło łupem kierowcy z Kenii.W 64 edycji, kultowy rajd stanowił trzecią rundę mistrzostw Kenii. Na starcie stanęły 42 załogi - 21 dotarło na metę pod Kenyatta International Conference Center w Nairobi. Lider mistrzostw Kenii, Baldev Chager uderzył w kamień na drugim etapie, uszkodził chłodnicę i intercooler. Rajbir Rai dominował tego dnia, ale otrzymał 2.10 kary za spóźnienie. Tapio Laukkanen najszybciej przejechał dwa z ostatnich trzech oesów, jednak nie odrobił strat po przebiciu trzech opon poprzedniego dnia. Czterokrotny zwycięzca Safari, Carl Tundo nie miał jeszcze gotowej Fiesty Proto i pożyczył Lancera od Onkara Raiego. Piąty w końcowych wynikach, Tundo złapał dwa kapcie, stracił hamulce i uszkodził dyferencjał.- Jassi jechał wyjątkowo dobrze w ten weekend - powiedział na mecie Gugu Panesar. - Jechaliśmy szybkim tempem. Rytm był naprawdę dobry. Bardzo czysto pokonaliśmy techniczne sekcje, po prostu starając się nie uderzyć w jakiś duży kamień.
64. KCB SAFARI RALLY
1. Jaspreet Chatthe/Gurdeep Panesar (EAK) Mitsubishi Lancer Evo X R4 2:21.49
2. Rajbir Rai/Greg Stead (EAK) Ford Fiesta R5 +2.20
3. Tapio Laukkanen/Pasi Torma (FIN) Subaru Impreza WRX STI R4 +8.39
4. Ian Duncan/Amaar Slatch (EAK) Mitsubishi Lancer Evo X +9.53
5. Carl Tundo/Tim Jessop (EAK) Mitsubishi Lancer Evo X +11.00
6. Onkar Rai/Gareth Dawe (EAK) Mitsubishi Lancer Evo X R4 +12.19
7. Farhaaz Khan/Keith Henrie (EAK) Mitsubishi Lancer Evo IX +26.10
8. Eric Njogu/Tony Kimondo (EAK) Subaru Impreza WRX STI +27.40
9. Mahesh Halai/Ketan Halai (EAK) Subaru Impreza RX STI +33.58
10. Asan Khan/Harshil Limbani (EAK) Subaru Impreza WRX STI +35.03
Fot. mml-sports.com / motorsportkenya.com
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.