Kajto w szóstce

Kierowca Skody Motorsport wprzedził Bryana Bouffiera o 4,7 sekundy. Trzeci w wynikach, Vaclav Pech stracił 12,6 sekundy na OS 1. Kajetan Kajetanowicz zmieścił się w czołowej szóstce. Michał Sołowow rozpoczął od 10 czasu.Oes był mokry, temperatura sięgała 6 stopni. Następny odcinek, Liebenau jest w połowie oblodzony, a zamykający pętlę St Oswald w całości pokrywa lód. Baumschlager, Tlustak, Harrach, Cerny i Semerad wybrali wąskie opony z kolcami. Reszta czołówki pojechała na szerokich kolcowanych gumach.- Odcinek jest niemal w całości mokry, ale trafiają się płaty lodu i na nich było bardzo niebezpiecznie - mówił na mecie Jan Kopecky, otwierający stawkę. - Mamy szerokie opony i teraz musimy przetrwać następne dwa odcinki.- Jest OK - uznał Bryan Bouffier. - Cieszę się, że dotarłem na metę odcinka. Było dosyć zdradliwie, ponieważ nie widać oblodzonych miejsc. Czas nie jest najgorszy w porównaniu z Janem. Jestem całkiem zadowolony.- Nasz przejazd było dobry, ale samochód powinien zostać ustawiony bardziej miękko - stwierdził Vaclav Pech.Pavel Valousek przegrał z Pechem o pół sekundy. - Dokonaliśmy bezpiecznego wyboru opon, bo na drodze leży dosyć dużo lodu. Jestem zadowolony z przejazdu.Francois Delecour zgubił kolce z przodu. - Myślę, że to błąd. Zobaczymy na następnym odcinku... Nie jestem zbyt zadowolony.- Warunki są bardzo trudne - komentował Kajetan Kajetanowicz. - Teraz mamy asfalt, ale na następnym oesie będzie śnieg, albo kombinacja śniegu, lodu i asfaltu. Nie jest łatwo walczyć, jednak mamy serce do walki i będziemy próbować.- Założyliśmy szerokie opony - informował Jaromir Tarabus. - Wszystko było OK. Mieliśmy trochę problemów na oblodzonych fragmentach.

David Glachs jadący z numerem 30, wprowadził do ósemki N-kowego Lancera.

Raimund Baumschlager na wąskich oponach stracił 57 sekund. - Zdecydowanie źle dobraliśmy opony. Oczekiwaliśmy, że będzie więcej lodu. Shit!

Michał Sołowow ustąpił Kopecky'emu o 65 sekund. - Dużo frajdy, dużo zabłoconych zakrętów. Nie było łatwo.

- Trudno dobrać opony - przyznał Beppo Harrach. - Na ten odcinek mieliśmy złe, podobnie jak Baumschlager. Starałem się oszczędzać kolce. Mam nadzieję, że na następnych oesach będzie więcej lodu.

Impreza R4 Frigyesa Turana wypadła z drogi na OS 1.

Fot. Kajto.pl