Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kolejny hat trick Loeba

Król rajdowych hat tricków, Sebastien Loeb trzeci raz z rzędu wygrał Tour de Corse - po siódmym zwycięstwie w sezonie, Seb zbliżył się na cztery punkty do prowadzącego w mistrzostwach Marcusa Grönholma.

- Marcus jest drugi, ale ja nie mogłem nic więcej zrobić, nie mogłem wypaść lepiej - powiedział Loeb po OS 16. - Odrobiliśmy dwa punkty i jesteśmy zadowoleni z wyniku.

- To tylko dwa punkty - powiedział Marcus. - Nie mogłem wygrać, nie miałem szans. Dobrze, że jestem drugi i nadal prowadzę. Z pozostałych trzech rajdów dwa będą szutrowe, ale Seb jest bardzo mocny również na szutrze.

Podobnie jak przed rokiem, Dani Sordo wrócił na trzecim miejscu do Ajaccio. Uzyskał najlepszy czas na końcowych trzech oesach. - Pierwszego dnia samochód trudno się prowadził, potem był już bardzo, bardzo dobry. Dzisiaj byłem z niego wyjątkowo zadowolony. Etap był trudny dla opon. Jestem happy z przebiegu rajdu.

Jari-Matti Latvala cieszył się z czwartej lokaty i pokonania Pettera Solberga. - To fantastyczne uczucie! On jest takim szybkim kierowcą. Przegrałem walkę w Nowej Zelandii i źle się z tym czułem. To był najlepszy rajd w mojej karierze. Stoczyliśmy wielką bitwę. Pochyliłem głowę, walczyłem do końca i jestem bardzo szczęśliwy, że to ja wygrałem.

- Przed ostatnim oesem urwał się wkład z musem i nie mogliśmy zmienić koła, nie mieliśmy już zapasówki - mówił Petter Solberg. - Zmagaliśmy się z potężnymi wibracjami. I tak jestem bardzo zadowolony z rezultatu. Samochód lepiej pracował - jest coraz lepszy.

- Uderzyliśmy prawym przednim kołem w duży głaz - powiedział Chris Atkinson na mecie OS 16. Australijczyka, szóstego w rajdzie, uratował mus.

- Jesteśmy zadowoleni, samochód był OK - powiedział Jan Kopecky po zdobyciu dwóch punktów. - Fabia nie jest zbyt szybka, ale od początku do końca pracowała bez problemów.

- Pierwszy dzień nie był dobry, w drugim samochód się poprawił, a dzisiaj złapaliśmy dwa kapcie na dwóch oesach i zmienialiśmy koło - opowiadał Xevi Pons. - Mamy jeden punkt, czyli jest OK.

Poprzedni artykuł Awans Kopecky'ego
Następny artykuł Czech przed Słowakiem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry