Król Rallye Tatry
Vaclav Pech, mistrz Słowacji w 2002 i 2003 roku, wraca w tym sezonie do serii rozgrywanej u wschodnich sąsiadów - w Puchovie rozpoczyna udział w Tempus Rally 2007 i zamierza wygrać Rajd Tatry po raz szósty w ostatnich siedmiu edycjach.
- Nie potrafię odpowiedzieć, dlaczego tak mi się wiedzie w Puchovie - mówi 30-latek z Pilzna. - Mam tam dużo kumpli i znajomych. Podoba mi się Puchov. To małe miasto i znam tu każdą ulicę. Być może charakter oesów odpowiada mojemu stylowi jazdy. Tutaj jest zawsze bardzo ślisko. Nasze zwycięstwa nie były jakieś zdecydowane. W pierwszym roku walczyliśmy z Januszem Kuligiem, potem była ostra rywalizacja z Tiborem Cserhalmim, Josefem Beresem, Janem Kopeckym, a w ubiegłym roku cięliśmy się na sekundy z Jożką Beresem. Bój trwał od startu do mety. Nie znam recepty na sukces w tym rajdzie.
Pojedziemy Lancerem Evo IX, ale nie mogę powiedzieć, czy na pewno będzie to ten sam samochód, którego używałem na początku sezonu. Nasze Lancery bardzo dobrze się sprzedają - w ubiegłym roku poszły cztery egzemplarze. Tak czy owak, to identyczny model, a startujemy pod szyldem Čedok Slovakia. Ten sezon rozpoczęliśmy bardzo udanie, wygrywając Jänner i Szumawę. Konkurencja była mocna. Przede wszystkim na szumawskich drogach pomogły nam opony Matador. Na mokrej nawierzchni to bardzo dobre ogumienie.
W 2007 roku jedziemy kompletne mistrzostwa Czech i Słowacji, a także bronimy prymatu w regionalnym Pucharze Europy. Kusi nas start w którejś z rund mistrzostw świata, lecz obecnie to jeszcze niemożliwe. Priorytet ma rodzinna firma Pemex. Bardzo trudno pogodzić pracę z rajdami. Z firmy nieustannie dofinansowujemy nasze starty. Oczywiście chcę się ścigać i odnosić zwycięstwa, ale zawsze pamiętam o tym, żeby stać mocno obiema nogami na ziemi.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.