Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kulig liderem Zimowego po OS 3.

Janusz Kulig prowadzi po trzech odcinkach specjalnych 16 Zimowego Rajdu Dolnośląskiego.

Zgodnie z przewidywaniami nowy zawodnik Seata toczy zaciętą walkę z drugim kierowcą auta WRC Leszkiem Kuzajem. Pierwszy oes padł łupem Kuliga (1.1 s przed Kuzajem). Odcinek numer 2 z blisko 10-cio sekundową przewagą wygrywa Kuzaj i to on wysuwa się na pierwsze miejsce, ale ostatnie słowo przed strefą serwisową w Kłodzku należy do kierowcy Seata Cordoba WRC Evo 3. Mistrz Polski wygrywa oes Stary Wielisław – Krosnowice i odzyskuje prowadzenie w rajdzie (1.8 s przed Kuzajem). W Grupie N jest podobnie. Od początku o pozycję lidera walczą Tomasz Czopik i Paweł Dytko. Po trzech oesach prowadzi ten drugi z przewagą zaledwie 2 sekund. Spore problemy z silnikiem ma Sebastian Frycz. Zeszłoroczny mistrz N-ki po trzech odcinkach ma już blisko 4 minuty straty do Kuliga i zajmuje odległą lokatę. Dzisiaj do rozegrania pozostały jeszcze dwa oesy. Pierwszy z nich rozpocznie się o 18.10.

Janusz Kulig: -"Z samochodem wszystko w porządku. Nie mamy żadnych problemów i jedzie nam się coraz lepiej. Na drugim odcinku panowały bardzo zmienne warunki drogowe. Szybsza jazda wiązałaby się z dużym ryzykiem. Szczęśliwie już na następnym odcinku odrobiliśmy stratę z nawiązką."

Sebastian Frycz: -"Mieliśmy duże problemy z pierwszym tłumikiem. Siadło przez to ciśnienie turbiny i po prostu nie dało się jechać szybciej. Szczęśliwie awaria nie wykluczyła nas z rajdu. Teraz serwis usuwa usterkę. Mam nadzieję, że dalej już nie będziemy mieli takich problemów i będziemy mogli zacząć odrabiać straty."

Naprawa Mitsubishi Lancera Sebastiana Frycza wymagała nieco więcej czasu, niż przysługiwało - załoga opuściła serwis siedem minut za późno. Tym samym obrońca tytułu mistrza Polski grupy N został ukarany 70 sekundami kary!

Poprzedni artykuł Baniowski i Wieczorek w RSMP 2002.
Następny artykuł Kuzaj liderem po I etapie. Awaria Kuliga!!!

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry