Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kuzaj w szpitalu

Leszek Kuzaj i Jarosław Baran opuścili drogę na pierwszym sobotnim odcinku specjalnym Rajdu Polski, 28-kilometrowych Gawlikach.

Na trasę wyjechała karetka - oes został przerwany. Leszka Kuzaja zabrano do szpitala w Ełku na obserwację. OS 2 nie będzie kontynuowany. Dla pozostałych załóg zarządzono przejazdówkę.

- To się stało po 1200 metrach oesu - powiedział Autoklubowi dyrektor Subaru Poland Rally Team, Andrzej Górski. - Na szybkim lewym po szczycie samochód wypadł z drogi, uderzył w jedyne stojące tam drzewo, odbił się i parę razy przekoziołkował. Impreza jest mocno zniszczona. Jarkowi nic się nie stało. Poszedł na start i stamtąd zabierze go nasza ekipa. Leszka zabrano do szpitala na obserwację. Karetka się nie spieszy, więc chyba wszystko jest OK.

Kajetan Kajtenanowicz po hopie lądował na kamieniu i uszkodził zawieszenie. ZSS przyznał wszystkim kierowcom łącznie z Volkanem Isikiem, który przejechał OS 2 w 17.48,1, czas Renato Travaglii - 17.02,7.

Z OSTATNIEJ CHWILI

Jak poinformował lekarz rajdu, Leszek Kuzaj znajduje się w stanie ogólnym dobrym. Nie stwierdzono złamań, ani innych poważnych obrażeń. Po przeprowadzeniu badań, mistrza Polski zwolniono ze szpitala.

Poprzedni artykuł Dytko liderem po superoesie
Następny artykuł Pętla dla Svedlunda

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry